[Agatk]

Jaki jest standard naliczania premii w firmach produkcyjnych (produkcja indywidualnych urządzeń, części mechanicznych) dla poszczególnych pracowników?

1. % od dochodu firmy? Tym wyższy procent im wyższe stanowisko?
2. % od formalnego "zysku" samego działu po rozliczeniu wszystkich kosztów i przychodu dla danego działu?
3. Wyłącznie na podstawie subiektywnej jakości pracy?
4. Na podstawie zaawansowanych współczynników wydajności?

Wiecie, jak rozliczane jest to u was i jaki standard jest na przykład w krajach bardziej rozwiniętych? ( ͡º ͜ʖ͡º)

#praca #finanse #zarzadzanie #kiciochpyta #warsztat #cnc

[Mathas]

@Agatk U mnie opcja numer 1, ale za tym procentem idzie odpowiednio zwiększona odpowiedzialność. Z wysokiego konia najłatwiej spaść i u mnie jest to akurat bardzo widoczne.

[d.....a]

@Agatk: stala premia w jednej wysokości dla wszystkich(z biurowymi) jak wyrobią plan to jest, jak nie wyrobią to nie ma

[Agatk]

@dziecielinapala: tylko w ten sposób jeden dział który pracuje poprawnie, może nie dostać premii przez dział handlowy który nie załatwił zamówień. To trochę bez sensu, bo osoby wydajne mogą nie otrzymać premii przez osoby które się obijają. Dla mnie to kiepska metoda.

[d.....a]

@Agatk: jak zindywidualizujesz system przyznawania premii to ZAWSZE ktoś będzie czuł się poszkodowany i węszył spisek, że inni dostają, bo piją wódkę z majstrem. Imo nie ma w tym krzywdy dla nikogo i wszyscy zadowoleni. Jeśli już to indywidualne podwyżki, ale to też do czasu aż ktoś się wygada xD

[gottie]

@Agatk: albo uznaniowa, albo konkretnie opisana w regulaminie pracy na danym stanowisku. Może składać się z kilku wskaźników (jakość, wydajność, absencja, ilość błędów, zwroty, itp.) albo odnosić do ogólnego wykonania planu. Może być stopniowana od 0 do 20% lub być wypłacana 0/1.

[Goronco]

@Agatk u mnie ci na taśmie/produkcji w ogóle nie dostają xD po co, jak się nie podoba to wypad. Miliony chętnych czeka na pracę. Premię dostają ci z biura

[ShortyLookMean]

@Agatk: pracowałem w produkcyjnym oddziale pewnej korporacji. I tam dostawało się 4 niezależne od siebie premie:
1. Zależna od wyniku danej linii produkcyjnej. Linia wyrobiła plan, to była premia.
2. Zależna od zakładu. Cały zakład (kilka linii robiących bardzo podobne rzeczy) wyrobił plan plan to wpadała premia. Kierownik zakładu dostawał z góry minima, które nie spełnione ją blokowały. Ale ja je zrobił i np jedną linia wykonała 95%, a druga 105%

[feber]

@Goronco: tak chyba myśli połowa "rządzących" w januszexach a potem płacz, że firma pada XD