[synbialasa]

dlaczego właściwie Melvin musi odkupić akcje od inwestorów? nie ogarniam zbytnio mechanizmów giełdy i nurtuje mnie to strasznie, no bo właściwie jaka jest idea tego holdowania - jaki to ma przynieść skutek?
#gme

[s.....o]

@synbialasa: Upraszczając – pożyczasz akcje od gościa gdy kosztują 10zł, #!$%@? ją od razu i masz dyche w kieszeni, a z nim jesteś ustawiony, że mu oddasz np. max za rok – a jak nie, to ci wrzucą karę/odsetki/opłaty dodatkowe.
W międzyczasie liczysz, że odkupisz tę akcję jak będzie stała np. 8zł i będziesz dwa zeta do przodu. Melvin takich akcji napożyczał od #!$%@? i więcej, wziął siano, a teraz płacze,

[Oszaty]

@synbialasa: dosłownie 2 dni przed wybuchem afery, przeczytałam ock u Kiyosakiego. Chodzi o to, że w szorcie nie "masz" tylko pożyczasz, obstawiasz nie swoim w nadziei, że spadnie. A potem ponosisz konsekwencje.

[synbialasa]

@szybki_lolo dziękuję ci bardzo dobry człowieku (｡◕‿‿◕｡)

[P.....r]

@synbialasa: Fundusze muszą w pewnym momencie oddać akcje które "pożyczyły", a więc ma przyjść moment gdy zejdą z krótkich pozycji (które mają posiadać) ze stratą. Wtedy kurs w teorii jebnie jeszcze mocniej w górę (tzw. short squeeze, który już po części trwa). Jeśli faktycznie tak się stanie, ci którzy kupili nisko i holdują czyt. utrzymują pozycje długie (kupna) zarobią duży piniondz, niezależnie od obecnych wahań kursu.

[synbialasa]

@Poemander czyli Melvin czeka aż cena akcji będzie niższa niż ta za jaką je "sprzedali" żeby nie wyjść na minus, a gdy długo z tym zwlekają, naliczają im się odsetki? dobrze zrozumiałem? :p

[s.....o]

@synbialasa: Nawet lepiej – nikt im nie chce tych akcji sprzedać nawet w takiej cenie xD Do tego odnosi sie ten "hold" – aby nie wystawiać akcji na sprzedaż i nie budować podaży na rynku. Założenie jest takie, że w końcu i tak muszą to odkupić, więc trzeba ich jeszcze przycisnać, żeby zapłacili 5 razy tyle co teraz, bo to i tak będzie lepsze niż te kary.

[P.....r]

@synbialasa: To co aktualnie robią to dołowanie kursu by ograniczyć straty poprzez różne psychologiczne gierki, licząc, że inwestorzy wystraszą się spadków i sprzedadzą kupione akcje tak by ich cena spadła a oni ograniczyli straty. Żeby zarobić musieliby owszem "oddać akcje"/zamknąć pozycje przy kursie niższym niż w momencie gdy otworzyli pozycje spadkowe (short). Gdy reddity i inne zaczęły kupować akcje pokrzyżowali im plany i wybili kurs w górę sprawiając, że stracili grubą