Wpis z mikrobloga

Czyli na randce Zbyszek coś chlapnął niepotrzebnie, Anka pomyślała, że to deklaracja, a ten na następny dzień z Janinką latał. Jeżeli nie wytłumaczył potem Ani na boku co i jak to miała prawo poczuć się urażona, a że widać, że ona ma problemy z emocjami to jeszcze to się u niej objawia mocniejszymi nastrojami. Myślę, że gdyby Zbychu wprost jej powiedział co i jak to by dramy az takiej między kobietami nie było, a on struga wariata i patrzy jak one będą się gryźć między sobą o niego.

#sanatoriummilosci
  • 1