Wpis z mikrobloga

Jak to jest #uber że czekam na kierowcę na mrozie 30 minut bo postanowił sobie pojechać gdzieś indziej i nie zrezygnował z przejazdu a jedyną opcją na zamówienie nowego kierowcy to rezygnacja przeze mnie która kosztuje 10 zł. Czyli mam mu zapłacić za to że nie przyjechał. Dodatkowo nie ma żadnego kontaktu mailowego do was oraz żadne linki na stronie nie działają. PORAŻKA
  • 5
@Pietrii: przeczytałem i napisze ci jak to działa:
-opłata nie zostanie naliczona jeśli kierowca nie kieruje się w stronę celu tj. w stronę klienta
-opłata nie zostanie naliczona gdy kierowca przekroczy
dwukrotność czasu wyznaczonego przez ubera
Wszystko zgłaszasz w aplikacji, piszesz na support i w ciągu 72h Ci odpiszą. Uber prawie zawsze rozpatrza reklamacje na stronę klienta.