[el_dreso]

Witam, mam poważny problem ze swoim #kitku
Ma on niezaspokojony głód, nie potrafi się opanować, jakiś czas temu został na noc w piwnicy podczas dużych mrozów (mieszkam na wsi, #koty śpią zazwyczaj na zewnątrz), przewrócił suchą karmę która stała na półce i jadł do momentu aż zwrócił wszystko. Nie jest przeze mnie głodzony, je dwa razy dziennie raz mokra i raz suchą karmę plus czasem jakieś bonusy. Drugi #kot je tak samo ale nie przejawia takich zachowań. W domu nie może być podczas posiłku bo niezależnie czy jest najedzony czy nie miarczy i wspina się na kolana. Worki na śmieci muszą być zawsze zabezpieczone bo jak trafi się opakowanie po maśle to jest wszystko rozerwane. Ma ktoś podobny problem?

[Sandrinia]

@el_dreso: nie miałam takiego problemu, ale chyba powinieneś ogarnąć weta/behawiorystę

[Niekumaty_]

@el_dreso: też nie miałem nigdy takiego problemu

[e.....t]

@el_dreso: idź do weterynarza z nim na badanie krwi i moczu

[el_dreso]

Ogólnie jest to śmieciowy kitlu którego znalazłem w budynku gospodarczym, był zarobaczony i wychudzony ale nie wiem czy ma to jakiś związek

[kirjava]

@el_dreso: Ma, próbuje się nażreć na zapas, bo pamięta co to być głodnym. Przebadać nie zaszkodzi, ale spróbuj mu podzielić jego dzienne porcje na mniejsze i michy porozstawiaj po kątach, jak będzie szukał to trochę zaspokoi instynkt łowiecki, mojej kotce byłej ulicznicy po jakichś trzech miesiącach takiej kuracji przeszło obżarstwo. Ino w całym mieszkaniu pachniało karmą przez ten czas XD

[Kaiying]

@el_dreso: też polecam karmić częściej w mniejszych porcjach