Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 44
@Hejtel: bo jak chłopy protestują to zaraz słychać dzwiek policyjnych syren, palowanie i gazem po oczach, poza tym nikt za bardzo nie daje o to #!$%@? więc większość dochodzi do wniosku że nie warto ryzykować i narażać zdrowia. Kobiety wiadomo w większości są traktowane ulgowo więc mogą sobie pozwolić na więcej bez konsekwencji bo gdyby coś się stało to zaraz milion nagrań i gównoburza
@Der_urologe: dokładnie. We Francji strajk to część codziennego życia. Mówi się, że każdy dorosły Francuz po 30-tce przynajmniej RAZ w życiu był na strajku. Niektóre radia w głównym wydaniu wiadomości mają w swojej „checkliście” żeby powiedzieć czy dzisiaj jest gdzieś jakiś strajk czy nie.

+ związki zawodowe które stanowią 9% wszystkich zatrudnionych we Francji a trzepią wszystkimi służbami i resortami jak chcą.
Ja tam #!$%@?, maseczkę zakładam jak już ktoś się pluje mocno... Pracuje w branży telekomunikacji i gdy nie ma neta nagle COVID znika, wtedy nikt się nie boi ze się zarazi. Bo „bombelek ma zdalne lekcje!!!!!!!!!!”