Wpis z mikrobloga

  • 87
Nie potrafię tego zrozumieć, władza pluje ludziom na mordę, zamyka nas w domu, rujnuje ludziom biznesy, no generalnie jest kiepsko a perspektywy bze wirus magicznie zniknie nie ma żadnej... I ludzie są źli bale nic nie robią...nagle temat #aborcja to wszyscy na ulicach xD
#koronawirus #protest #bekazpisu
  • 12
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 44
@Hejtel: bo jak chłopy protestują to zaraz słychać dzwiek policyjnych syren, palowanie i gazem po oczach, poza tym nikt za bardzo nie daje o to #!$%@? więc większość dochodzi do wniosku że nie warto ryzykować i narażać zdrowia. Kobiety wiadomo w większości są traktowane ulgowo więc mogą sobie pozwolić na więcej bez konsekwencji bo gdyby coś się stało to zaraz milion nagrań i gównoburza
  • Odpowiedz
@Hejtel: bo ci przedsiębiorcy i ludki co narzekają na lockdown to cipy. Rozróba typu Francja czy Holandia to nie są wstanie wykonać. Najwyżej na fejsbuczku napisać coś. Nawet kredkami po ulicy pomalować nie potrafią jak to robili ludzie z Friday 4 Future.
  • Odpowiedz
@Hejtel: A ty coś robisz? Organizowałeś jakiś protest, pikietę, albo chociaż zbierałeś podpisy pod petycją przeciw lockdownowi? Bo jeśli nie, to może zapytaj sam siebie dlaczego tego nie robisz? Organizację kobiece są jak widać bardziej zorganizowane w walce o swoje niż inni.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 8
@Hejtel: ale broni ktoś komuś? Weź zorganizuj jakiś protest w sprawie lockdownu zamiast się czepiać innych, że coś robią zamiast siedzieć przed komputerem i płakać ()
  • Odpowiedz
@Der_urologe: dokładnie. We Francji strajk to część codziennego życia. Mówi się, że każdy dorosły Francuz po 30-tce przynajmniej RAZ w życiu był na strajku. Niektóre radia w głównym wydaniu wiadomości mają w swojej „checkliście” żeby powiedzieć czy dzisiaj jest gdzieś jakiś strajk czy nie.

+ związki zawodowe które stanowią 9% wszystkich zatrudnionych we Francji a trzepią wszystkimi służbami i resortami jak chcą.
  • Odpowiedz
Ja tam #!$%@?, maseczkę zakładam jak już ktoś się pluje mocno... Pracuje w branży telekomunikacji i gdy nie ma neta nagle COVID znika, wtedy nikt się nie boi ze się zarazi. Bo „bombelek ma zdalne lekcje!!!!!!!!!!”
  • Odpowiedz