Wpis z mikrobloga

@CapraCrepa: Odnośnie regipsu jak to zrobisz, to prosze koniecznie napisz. Tematem dzwiekoszczelnosci sie interesuje od lat bo niestety mam mizofonie i to o czym piszesz potwierdzam w 100% u siebie dlatego odpisalem. Dzwieki chodu moga nie pochodzic z samej łazienki w mojej opnii. Sugeruje nie rob scianki sam, to bez sensu, stracisz czas i pieniadze. Ale do rzeczy, zrob maly eksperyment- przyloz ucho do scian nie stykajacych z lazienka, zobacz czy slyszysz. Jesli tak, znaczy ze mostki sa i musisz zrobic badanie. O ile szum wody, rozmowy moze wyciszysz, to ... dzwiek sluchawki, sedesu, tupotu nog, juz nie. Mozesz zminimalizowac, a poziom redukcji bedzie zalezal od tego ile mostow akustycznych uda Ci sie zaslepic. Doskonale rozumiem ze chcesz miec to z glowy malym kosztem i trzymam kciuki, ale tez ostrzegam. Ja mam szczerze, ochote zostawic Ukrainca z kangiem i zeby skuł sciane do żywego tynku i zobaczyć co tam sie dzieje.. to jakaś masakra :(