Wpis z mikrobloga

Czołem Mirki!
Mam pytanie, bo w tej kwestii jestem laikiem. Przecinam codziennie trasę Poznań-Szczecin, u mnie już dwa nowe tory, trakcja i co najistotniejsze dla pytania nowe, automatyczne rogatki (wcześniej był przejazd niestrzeżony). W grudniu je uruchomili, przez pierwsze dwa tygodnie pociągi zwalniały. Potem przez chwilę jeździły z normalną prędkością (mierzyłem, 30 sekund od zamknięcia do przejazdu), ale od 5 tygodni znowu zwalniają przed zamkniętym przejazdem zupełnie jakby miały sygnał o otwarciu lub uszkodzeniu. Zaraz za przejazdem gaz do dechy. Czas oczekiwania 3-5 minut. Czy to kwestia jakiś pozwoleń, dopuszczeń? Ile może trwać takie kuriozum?
#kolej
  • 9
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@zajoncpoziomka: Może to być kwestia braku uzależnienia sygnałów podawanych maszyniście z tymi podawanymi kierowcom. Czasem wyłączają je na czas robót na dalszych odcinkach torów i trwa to tak długo aż prace zostaną wykonane lub usterka naprawiona
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@zajoncpoziomka: @Pociongowy: może być jeden tor zamknięty i wyłączone w nim SSP, w takim przypadku mimo identyfikacji toru w SSP (zazwyczaj po modernizacjach już jest taki bajer) dyżurny musi wprowadzić ograniczenie prędkości dla czoła pociągu po obu torach, nawet na tym po którym SSP działa, maszynista jest ostrzegany ToPami, takie zalecenia z IBRu, no #!$%@? durnota.