[SzatanDiabel]

I cyk rok bez alkoholu zleciał :D
#alkoholizm

[SzatanDiabel]

@fieldy: Nie bardzo chciałem umierać a jednocześnie ciągle myślałem o samobójstwie i byłem coraz bliższy tej decyzji. Więc moim sekretem jest chęć życia w sumie

[drakan8]

@krasnalik: na kavaeurope pacific elixir

[krasnalik]

@drakan8 ok dziekuje bardzo

[krasnalik]

@SzatanDiabel miales bezsennosc po odstawieniu alko? Jesli tak to jak dlugo? W sensie ile nocy nie przespanych zanim wszystko wrocilo do normy

[fieldy]

@SzatanDiabel: o kurczę, widzę, ze tu już grubo szło... cieszę się w takim razie, że się udaje (póki co) i oby jak najdłużej. Kibicuję mocno!

[SzatanDiabel]

@krasnalik: Nie najlepiej spałem jeszcze jak chlałem więc po odstawieniu wielkiej różnicy nie było, natomiast tak tydzień/dwa po odstawieniu zacząłem spać jak dziecko tzn przestałem sie budzić co chwilę bo lać, bo sraczka, bo kac itp.

@fieldy Dzięki ;)

[SzycheU]

@SzatanDiabel: Gratuluję... tylko po co?

[SzatanDiabel]

@SzycheU: Życie jak menel nie jest zbyt fajne a jedyną drogą do życia nie jak menel było odstawienie alkoholu

[SzycheU]

@SzatanDiabel: Nie trzeba od razu chlać do u------a xD

[SzatanDiabel]

@SzycheU: Już po ptakach jak sie przekroczy pewną granice to można albo chlać w opór albo nie pić wcale, u alkoholika nie ma czegoś takiego jak rozsądne picie

[SzycheU]

@SzatanDiabel: Ile piłeś dziennie?

[SzatanDiabel]

@SzycheU: 6-8 mocnych piw, czasem robiłem dzień/dwa przerwy

[SzycheU]

@SzatanDiabel: Jak to się stało ,że doszedłeś aż do takiej ilości? Wielu polaków pije codziennie ale 1-2 piwa.

[SzatanDiabel]

@SzycheU: W sumie trudno określić, ale to był chyba sposób na problemy/ zły nastrój. A-----l dawał mi tyle że czułem sie dobrze jak byłem pijany a generalnie problemy (życiowe i psychiczne) tylko pogłębiał i żyłem pare lat w takim błędnym kole. Rok po odstawieniu alko tych problemów ubyło ale z niektórymi będe się mierzył jeszcze przez lata jak nie do końca życia.

[SzatanDiabel]

@SzycheU: Chociaż już tak ostatni rok/dwa chlania to nawet jak byłem pijany nie czułem sie dobrze ale już nie umiałem nie pić