Wpis z mikrobloga

Nie wiem czy postąpiłem właściwie... I pewnie nigdy sie nie dowiem

Żegnaj mój ukochany piesełu. Perła dopiero co skończyła 16 lat i niestety guz rozwinął się do tego stopnia, że wybór był kroplówki i śmierć przez uduszenie, albo uśpienie przed zagłodzeniem się na śmierć.

Wziąłem Cię z lasu jak błąkałaś się w nim jako szczeniak i byłem przy Tobie w ostatnich chwilach. Czasami wyglądałaś na zdjęciach jak Shiba Inu z prostym ogonem. W wakacje śmiesznie kopałaś pyszczkiem w piachu. A gdy usypiałaś po raz ostatni machałaś do mnie ogonem. Dałaś mi sporo radości przez ponad połowę mojego życia i mam nadzieje, że ja Tobie też. Przepraszam gdy narzekałem czasami jak musiałem wyjść z Tobą na spacer - mimo wszystko słodko wyglądałaś skacząc jak sarna przez śnieg w zimę i próbując ganiać kaczki na smyczy latem. Mam nadzieje, że mnie zrozumiesz i, że teraz jest Ci lepiej.

#pies #psy #smierc #smutek #strata #zal #rozpacz #feels
Ropasiak - Nie wiem czy postąpiłem właściwie... I pewnie nigdy sie nie dowiem

Żegn...

źródło: comment_1611610941ZR1ilRNrgA2pKSkDFgaU44.jpg

Pobierz
  • 30
  • Odpowiedz
@Ropasiak trzymaj się Mirku.
I nie zastanawiaj się nad tym, czy postąpiłeś właściwie. Zrobiłeś najlepsze, co mogłeś. Dałeś jej szczęśliwe pieskowe życie, odeszła z kochającym człowiekiem obok siebie, a teraz hasa sobie za tęczowym mostem za kaczkami. Pielęgnuj w pamięci te fajne wspomnienia. I jak będziesz na to gotowy, to przygarnij jakiegoś pieska.
  • Odpowiedz
@Ropasiak: po 14 latach wspólnego życia, 2 miesiące temu również pożegnałem swoją przyjaciółkę. Trzymaj się tam Miras! Nie będzie łatwo, ale na pewno z czasem przygarniesz jakiegoś bidula i zajmiesz się nim tak jak Perłą, a on się na pewno odwdzięczy tym samym i pozwoli zagoić się tej ogromnej ranie.
  • Odpowiedz
@Ropasiak: trzymaj się mireczku wiem jakie to tragiczne uczucie. Nie zastanawiaj się, bierz jakiegoś łobuza ze schroniska. One naprawdę potrzebują naszej pomocy
  • Odpowiedz
  • 0
@Radiativ Nie myśl o tym co będzie za dziesięć lat, tylko ciesz się z tego, że teraz jest przy Tobie i daj mu najwięcej szczęścia, ile jego kundelkowe serduszko jest w stanie przyjąć :)
  • Odpowiedz