Aktywne Wpisy
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/0b65708307ad6f9087ce54421d57b431c6ee6a02ad589561659913ffa47be6e5,q60.jpg)
Rozowa miala isc na impreze z kolezankami tzw babski wieczor u jednej z nich do domu. Gdy powiedzialem ze wpadne zobaczyc kto tam bedzie to przyznala ze oprocz 5 kolezanek bedzie takze 2 kolegow z pracy. Pozwolic jej isc czy nie? Broni sie tym ze beda jej dwie kolezanki tez bez partnerow i ze ja kontroluje . Ale jak zaproponowalem ze pojdziemy razem to powiedziala ze mnie nikt nie zapraszal xD #
pozwolic jej isc na ta domowke?
- tak, nie badz tyranem 31.5% (624)
- nie , pojebalo cie? 12.3% (243)
- nie ma takiej opcji, nie daj sie robic w chuja 20.8% (413)
- niech idzie, daj se chlopie z nia spokoj 35.5% (703)
![](https://wykop.pl/cdn/c0834752/6a84d4e324d95a181e801e69c189e514442fb67781978a4b7498a8e629481775,q60.jpg)
kyIiejenner +35
TO NIE INSTAGRAM!!!!!!!
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/74670e53ccc838ad2ff44287e747bd515c875159c10e455b68f79bca46cf5a7f,w150.jpg)
#przegryw
Komentarz usunięty przez autora
@Wluczykij_666: 1. Wszystko to się zmienia w momencie urodzenia dziecka
2. Wygląda to jak dobry plan na bycie bezdomnym na starość
Nie mrugaj, bo życie pomknie jak wystrzał
Zrób swoje, potem śmiało - zdychaj"
Komentarz usunięty przez autora
Do tego żyje w szczęśliwym małżeństwie z dziewczyną, w której zakochałem się 13 lat temu i mamy dwójkę zdrowych córeczek. Moje marzenia się spełniają, a mam tylko 32 lata. Serio, to były moje życiowe ambicje przed 40 :)
@Wluczykij_666: Jeszcze się zdziwisz
@PanNocebo: jesteś pewien, że to "rdzenni" Amerykanie, a nie imigranci z Polski? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
brak pieniędzy na jakiekolwiek wakacje, ciuchy kupowane raz w roku
albo co miesiąc w szmateksie, brak pieniędzy na rozwój swoich dzieci,
"tate tate jestem dobry w gała, zapisz mnie do klubu, to tylko 60 zł miesięcznie - niestety synek,
w tym miesiącu już dostałeś buty na zimę, przykro mi, idź oglądać Szymka Majewskiego hehe xD",
zapuszczona żona, która
Dlatego tylko antynatalizm
@grzegorzx86: Grzegorz, czy naprawdę uważasz, że zadłużenie się na 30 lat i tyranie na etacie za jakieś grosze, to JEDYNA ścieżka jaką można podążać w życiu?
Nie twierdzę, że łatwo jest przełamać ten schemat, tylko zadaję pytanie.