Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Akcja dzieje sie ok. 6 lat temu na ul. chmielnej w wawie. Ide wzdluz, ze swoja dziewczyna i z naprzeciwka podchodzi do nas bardzo ladna dziewczyna. Mysle sobie, bede mial zaraz paczke szlugow za ankiete. Dziewczyna zaczyna - hej, nie chcielibyscie sobie ze mna zapalic ziolo?? Totalnie zbilo mnie z tropu, szczegolnie ze byla naprawde nieprzecietnej urody. Odmowilem, majac nadzieje na nagrode od swojej... (ch**a tam, pozmywalem gary i poszedlem spac). Zaluje, historia moglaby byc ciekawsza.( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #60075df7535d82000a0d1f0d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: miałem podobnie też obok chmielnej ale jakoś rok temu, stoje sobie z kolegiami i palimy papierosa i podchodzi do nas mokebe i pyta się czy chcemy z nim zajarać i zarzekał sie że ma super towar "Good quality my friend,good" wiadomo nie poszliśmy z nim bo mokebe był dość potężny ale tak czy inaczej w 4 byśmy go i tak obezwładnili gdyby miał jakiś głupi pomysł + ja i 2