Wpis z mikrobloga

@Mala_kicia: Moja żona przez lata miała olbrzymie bóle, nie raz rzygała 'jak kot', była 'zielona' i nie mogła się ruszyć z łóżka.
Pomagały jej tabletki anty, a ogólnie wszystko przeszło po porodzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mala_kicia: zawsze całkiem dobrze znosiłam miesiączki. przed mam lekkie bóle brzucha i pleców, mdłości, ból głowy, ale i tak najgorsze jest to, że bardzo psuje mi się humor, jestem drażliwa i płaczliwa. kiedyś miałam bóle nóg, ale tylko przez jakiś czas, po paru miesiącach przeszło.
sama miesiączka jest ok, na początku po założeniu wkładki ciągle jechałam na ibuprofenie i no-spie, ale teraz już nie muszę nic brać.