Wpis z mikrobloga

@gasu_kurobikari: brałem z botlandu, pare lat temu 3ke. Obecnie nie oplaca sie brać 3ki ze wzlędu na cene, ale i nie tylko - 4ka nie dość, że jest szybsza to jeszcze ma dedykowane kontrolery do ethernetu (full gigabit) i osobny do usb 2/3 - więc transfery z dysku czy po sieci powinny być lepsze i nie obciążające dla tego cpu. Taki nasik z dyskiem ssd by z---------ł po lanie aż
  • Odpowiedz
@RARvolt: kiedyś właśnie myślałem nad BananaPi ale jak poczytałem opinie to tak zrezygnowałem. Mnie głownie chodzi o blokadę reklam na TV bo już nie mogę wytrzymać. Obecnie mam Pihole na wirtuale ale to muszę włączać za każdym razem kompa. NASa to tak przy okazji bym zrobił bo obecnie ma dysk sieciowy na Mikrotiku ale tam zarządzenie SMB jest mega okrojone.
  • Odpowiedz
@Init0: no tak sobie, ale i tak jest o niebo lepiej jak bez. Teraz na Youtube to reklamę mam tak 1/10 może 2/10 filmów, a bez to prawie w każdym po 2 reklamy. Gdzieś tam poczytałem, że niektóre trzeba samemu wyłapać na logu i dodać do listy. Co do takich problemów, że czegoś nie chciało odpalić to nie miałem jak na razie. Prędzej to czasami takie lekkie przywiechy przy ładowaniu
  • Odpowiedz
@gasu_kurobikari: ja mam jednego 2GB, który działał jako serwer plików z Open Media Vault i nudził się (CPU i RAM wykorzystane w kilku %) więc w tej roli zastąpił go słabszy mikrokomputer. Transfery jakie tam wyciągałem to ~80MB/s przez WiFi, a dałoby się więcej z SSD, przez kabel i z lepszym routerem. Do PiHole nie wiem.
  • Odpowiedz