Wpis z mikrobloga

Aktualizacja cotygodniowa:
01.10.2020 143 kg
01.01.2021 126 kg
18.01.2021 122.7 kg

spadek od ostatniego updatu 3.3 kg
spadek 2021 3.3 kg
spadek od poczatku 20.3 kg

Nadal liczymy, nadal wazymy. Dzienna dawka 1500 kcal - raczej posilki o niskiej gestosci kalorycznej. Praca siedzaca, aktywnosc niska (spacery).
Mimo wielu glosow, ze to za malo - nadal czuje sie dobrze, wrecz rewelacyjnie. Ogromna ochota na zycie, tryskam energia. Tempo odchudzania lekko spada - ale to nic dziwnego, moje zapotrzebowanie rowniez spada. Jak dotad nie wiem co to "sciana" :)
W planie powolne zwiekszanie aktywnosci - na poczatek wprowadzenie regularnosci spacerow, potem przejscie w marsze. Na wiosne rower (nie jezdzilem na rowerze ponad 20 lat...)

#odchudzanie #chudnijzwykopem #zagrubo2021
  • 6
Mimo wielu glosow, ze to za malo - nadal czuje sie dobrze, wrecz rewelacyjnie.


@raglegumm: poczytaj sobie choćby o leptynie i będziesz wiedział, że na dłuższą metę tak się nie da. Tzw. "wilczy głód" dopadnie w końcu każdego przy tak niskiej podaży energii.
@saul: niska podaż kalorii dla osób skrajnie otyłych może być dobrym rozwiązaniem, ponieważ mają na sobie bardzo duże zasoby tłuszczu (energii), z której organizm może korzystać. Natomiast masz też rację, że takie rozwiązanie nie będzie działało wiecznie.

@raglegumm: ze swojej strony doradziłbym podnoszenie aktywności ruchowej. Z czasem przy podniesieniu aktywności będziesz mógł zwiększać kalorie a dalej będziesz chudł.
@raglegumm: w końcu dopodnie, przeczytaj sobie również jak się przywraca poziom letyny do normy. Lepiej skorzystaj z dostępnej wiedzy i dotrwać z celem do końca. Życzę powodzenia.
w planie powolne zwiekszanie aktywnosci - na poczatek wprowadzenie regularnosci spacerow, potem przejscie w marsze. Na wiosne rower (nie jezdzilem na rowerze ponad 20 lat...)


@raglegumm: powodzenia z wilczym glodem i efektem jojo przy 1500 kaloriach :)