Wpis z mikrobloga

@Kernydz: @johnkashtan: widać olbrzymie doświadczenie w obyciu z kafeterią i kobietami. Op napisał że, kobieta się przysiada. Wy i wszyscy plusujacy poprostu nigdy nie mieliście sytuacji w której kobieta(oprócz mamy i babci) chciała obok usiąść. "One", inaczej jak mama przy obiedzie, pytają "czy jest wolne? ", "czy siedzisz tu sam? ", "złapać cię za #!$%@??" a potem siadają. Powodzonka w życiu twardziele ale raczej nie poruchacie, jesteście bardzo wybredni heh.