Wpis z mikrobloga

@resuf: czyli jak będę Twoim sąsiadem to mogę Ci tuż obok jakiś bardzo śmierdzący albo głośny biznes? Regulacje są potrzebne, to nie jest akurat żaden komunizm ani gospodarka centralnie sterowana - tylko coś w rodzaju regulaminu jak w hipermarkecie - tylko w skali miasta/regionu.
  • Odpowiedz
@Bartholomaeus: no, a jak ja mam Cię traktować jak ja piszę o paczkomacie, a Ty zamiast odnieść się do meritum to wyjeżdżasz z jakimś śmierdzącym i głośnym biznesem?
  • Odpowiedz
@Bartholomaeus: Kto Ci na opowiadał głupot, że to są losowe miejsca? To są przeważnie parkingi super marketów, stacje benzynowe, myjnie, czasem jakieś prywatne biurowce. Zauważam, że przytłaczająca większość jest na działkach należących do prywatnych firm, które już od wielu lat prowadzą tam biznes, a Ty chcesz im dyktować co i gdzie sobie mają pod marketem stawiać. I co jeszcze? Może towar na półkach też im rozłóż i powołaj urząd ds. równomiernego
  • Odpowiedz
@Bartholomaeus: paczkomat stojący pod Żacką pod którą do tej pory już był parking i podjeżdżały samochody i przychodzili ludzie na zakupy i świecące 24h na dobę bannery. Jeżeli komuś przeszkadza sąsiedztwo sklepów osiedlowych oraz małych punktów usługowych to zostaje przeprowadzka na wieś i mówię to całkowicie poważnie. Mam takich znajomych co mieszkali w bloku i im przeszkadzało dosłownie wszystko. Przeprowadzili się 5 minut za miasta pod las i są teraz przeszczęśliwi.
  • Odpowiedz
@Bartholomaeus: a i wypadało by wrzucić szerszą perspektywę tego zdjęcia. Jak rozumiem duże hałasujące blaszane potwory robiące głośne brum brum z okolicznego przystanku już nie przeszkadzają, ale paczkomacik za płotem pod większym budynkiem usługowym ze sporym parkingiem i restauracją już tak? No w sumie masz rację. Trzeba coś z tym zrobić i #!$%@?ć jedną z niewielu świetnie rozwijających się i innowacyjnych branż w Polsce.
resuf - @Bartholomaeus: a i wypadało by wrzucić szerszą perspektywę tego zdjęcia. Jak...

źródło: comment_1610375962JZWWi9rgrlMd3DE0psyZxw.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@LibertyPrime: Problemem nie są same paczkomaty, tylko to że często są stawiane w miejscach do których kurier nie ma jak dojechać (przez co ma do wyboru - dźwigać paczki przez kilkadziesiąt metrów albo łamać przepisy i jechać po chodniku/trawniku). Dlatego dla każdego paczkomatu powinno być przypisane miejsce do jego obsługi
  • Odpowiedz