Aktywne Wpisy
Mirki... potrzebuje wsparcia.
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Ale od początku:
Akt I
Wziąłem ślub z kobietą, którą kochałem. Dwa włoskie charaktery, częste kłótnie ale jakoś zawsze to było. Zawsze się pogodziliśmy, chociaż ona lubiła rozdrapywać rany i wyciągać brudy sprzed lat.
Dzień po WSPANIAŁYM weselu mieliśmy w domku wynajętym takie przyjęcie dla najbliższej rodziny. No i tam... w sumie siedziałem z rodziną, piłem piwo, było bardzo miło. Niestety, żonie coś nie pasowało i była taka do mnie trochę oschła, ale olałem bo zawsze o coś chodzi jej (w sensie o pierdołę).
Jaki jest wasz największy lęk / fobia?
#paczkomaty #inpost #bekazlewactwa #bekazpodludzi
@Morf: Nie chodzi o to, by zwalać winę na cokolwiek, tylko żeby faktycznie nie pogarszać fatalnego stanu krajobrazowego w Polsce. Życzyłbym sobie wręcz nie tylko nie pogarszania tego stanu, ale też dalszych działań w tę stronę zmierzających, jak ograniczenia przestrzeni reklamowej.
Zaprawdę powiadam wam: chlew to nienajlepsze rozwiązanie.
@MalowanyPtak: przekażę CEO na najbliższym spotkaniu firmowym ( ͡° ͜ʖ ͡°) tylko mi na francuski przetłumacz
Nawet jeśli chodzi o samą urbanistykę i estetykę, to paczkomaty są tu najmniejszym problemem... jak już ktoś napisał, znacznie gorsze jest nasranie jakimiś gówno-szyldami reklamowymi na każdym kroku i betonowanie miejskiej zieleni gdzie tylko się da. Paczkomaty nie dość, że są dość mało uciążliwe, to jeszcze są bardzo, bardzo przydatne. Zarówno z punktu widzenia konsumenta, jak i sprzedawcy. Branża e-commerce ładnie się rozwija ( ͡° ͜ʖ ͡
Ja przez całe życie mieszkałem koło sąsiada, który przy płocie trzyma kojec dla psa. Ujadanie w nocy, czy też smród w tamtej okolicy nie należały do najprzyjemniejszych. Gdyby tak zebrać do kupy wszystkie rzeczy, które denerwują Polaków to ostatecznie się okaże, że nie ma tyle papieru, żeby spisać wszystkie regulacje.