Wpis z mikrobloga

#prawopracy #pracbaza
Mam pytanie, bo do dziś byłem przekonany, że wiem jak to działa, ale wolę się upewnić jednak. Mam umowę o pracę na czas nieokreślony, którą wypowiedział mi pracodawca (likwidacja stanowiska, z przyczyn niezwiązanych z pracownikiem). Normalnie 3 miesiące okresu wypowiedzenia + jeszcze odprawa.

Mam 11 dni urlopu. Czy jak ich nie wykorzystam, to mi za to zapłacą, czy może mi to przepaść i nie będę miał ani urlopu ani kasy?
jutrobedzieinaczej - #prawopracy #pracbaza 
Mam pytanie, bo do dziś byłem przekonany...

źródło: comment_1610091140EARDGqmpDjhvoQ6BsAZHuU.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@jutrobedzieinaczej: nie ma sprawy, może być o od listopada ale liczą się pełne miesiące. Jak dostałeś wypowiedzenie 1go listopada to sorry ale liczy się od 1go grudnia czyli cały miesiąc dochodzi.
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@jutrobedzieinaczej: pracodawca ma, prawo cię wysłać na urlop na wypowiedzeniu i ma też obowiązek wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop ostatniego dnia pracy. Za ten rok też Ci się należy urlop jakby co liczony za każdy miesiac który u niego jesteś.
  • Odpowiedz
@jutrobedzieinaczej: jak nie wykorzystasz, to ekwiwalent, ale... ale ekwiwalent się należy jeśli nie ma możliwości abyś poszedł na urlop. będziesz musiał wykorzystać te 11 dni w czasie okresu wypowiedzenia
  • Odpowiedz