Wpis z mikrobloga

trzymaj sie mirku (,)

z powodu cukrzycy, tak jak pisales?


@jmuhha: mirek, to że ktoś umierajac z powodu niewydolnosci oddechowej spowodowanej tym ze covid rozwalil płuca nie jest ofiara koronawirusa bo mial też jakas inna chorobe (np cukrzyce) to tylko narracja jakichs szurow bagatelizujacych zagrozenie.
  • Odpowiedz
@Cukrzyk2000: wspolczuję mirku. Trzymaj się. (,)

Przepraszam jezeli uznasz ze to nie na miejscu, moja ciekawość: Czy mieszkałeś z tatą? Czy kiedykolwiek zaobserwowales u niego objawy ktore moglyby sugerowac ze rozwija sie u niego cukrzyca? Pytam poniewaz cykrzyca zdaje sie pogarszac rokowania pacjentow i poniewaz covid potrafi uszkadzac narzady takie jak pluca czy nerki to zastanawiam sie tez czy nie moze też indukować cukrzycy uszkadzajac trzustkę.
  • Odpowiedz
@maniac777: tata nie miał objawów cukrzycy. Przez pierwsze kilka dni pod respiratorem, w ogóle jej nie miał. Tak nagle mu ją wykryli. Nie wiem jak to powiedzieć. Mama się o tym dowiedziała wczoraj z rana, jak jeszcze spałem.
  • Odpowiedz
@Cukrzyk2000: Tak. Domyslam sie ze cukrzyca nie byla glownym powodem. Napisalem to co wyzej z powodu irytacji jaka u mnie wywoluja twierdzenia sprowadzajace sie do bagatelizacji śmierci ludzi i zagrozenia jakie niesie wirus tylko dlatego ze w tym momencie ci ludzie mieli wiecej niz jedna chorobe.

Dziękuję za odpowiedź. Jeszcze raz trzymaj się mirku. Współczuję. ()
  • Odpowiedz