Wpis z mikrobloga

Pod jednym z wykopów jakiś szur @nietrywialny w prosty sposób próbował wyjaśnić dlaczego w DE i PL różnica w cenie produktów w takim lidlu jest tak znacząca. Oczywiście dedukcja na poziomie 10 latka, bo wyszło mu, ze w DE na taka Nutellę jest wyższy popyt, więcej się ich sprzedaje wiec dobroduszny market obniża ceny ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Wytlumaczylem mu, ze to nie jest uzasadnienie bo podatki w DE są wyższe. A ten mi w odpowiedzi wali, ze "strzelam sobie w stopę" bo kwota wolna od podatku w DE jest dużo wyższa. Gość nic nie kuma, ze w DE jest wyższy CIT, nie rozumie, ze w DE są znacznie wyższe pensje (a tym samym koszty pracownicze) - wg niego w Niemczech taki Lidl ma nizsze koszty działalności niż u nas bo kwota wolna od podatku jest wyższa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ponadto nie zna pojęcia "cena rekomendowana przez producenta".

I jeszcze na koniec bredzi mi o jakichś wywodach matematycznych które może mi zrobić (tak, wywody matematyczne, chyba dla przedszkola) i co chwile wali uśmieszkami iks de.

Gość nauczył się robić stronki w HTML i uważa się za wielkiego matematyka. Płaczę ze śmiechu :)

I tacy ludzie maja ważny głos w wyborach ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Cała dyskusja tutaj
https://www.wykop.pl/link/5879625/comment/86425143/#comment-86425143

#heheszki #idiokracja #ekonomia
  • 3
@qwe_: Twoje wywody też są ekonomicznie podejrzane, np. cena chrupek Nestle bez konkurencji byłaby wyższa. To, że są droższe niż inne, wynika z faktu, iż dla wielu to wartościowa marka.