Wpis z mikrobloga

  • 164
różowe na wykopie:
Wystarczy wyjść do ludzi i zacząć poznawać dziewczyny. Nie musisz nikogo udawać ani umieć tego robić. Możesz to robić wszędzie nie tylko w barach i na imprezach. Np jak jesteś na poczcie to można na luzie powiedzieć cześć, zagadać o cel wizyty i rozmowa jakoś sama się potoczy.

Też różowe na wykopie:
Ej, ale jazda nie uwierzycie. Jakiś gość do mnie zagadał na poczcie, czaicie jaki po*eb? Normalnie obcy facet zaczął coś do mnie mówić jak staliśmy w jednej kolejce. Oczywiście musiałam stamtąd uciekać, Boże mam nadzieję, że nie zauważył moich tablic rejestracyjnych. Siedzę teraz w aucie, którym uciekłam 30km za miasto ale dalej się cała trzęsę. Czy powinnam dzwonić na psy?

#logikarozowychpaskow #blackpill #przegryw #podrywajzwykopem
DrunkMind - różowe na wykopie:
Wystarczy wyjść do ludzi i zacząć poznawać dziewczyny....

źródło: comment_1609775399EwLi4Iou5G5x9lVU52eeDP.jpg

Pobierz
  • 26
  • Odpowiedz
@DrunkMind: Ale wrzuć cały wpis i nie atakuj chochoła. https://www.wykop.pl/wpis/54681185/przed-chwila-wrocilam-z-najdziwniejszej-wizyty-na-/

Nie było mowy o policji tylko po prostu o tym, że gość zachowywał się jak typowy #przegryw i creep. Żeby wychodzenie do ludzi i zagadywanie z nimi mogło się udawać, potrzebna jest też możliwość krytyki i oceny. No sorry - wolny rynek. Ty masz prawo szukać sobie znajomych, ale masz też prawo nie gadać z ludźmi jeśli nie
  • Odpowiedz
@DrunkMind: to jest wykopowa fanka egzotow, w przeszłości chwaląca się braniem ich z lotniska do swojego mieszkania, dałeś jako przykład patuske nr 2 na wykopie.
  • Odpowiedz
@DrunkMind: jescze płacza ze "na rynku knurów sytuacja jest beznadziejna".
Dodatkowo nie potrafią pisać nie z czasownikami. W szkole uczą ze pisze sie łącznie.
Dodatkowo maja kija w dupie i są ksieżniczkami.
Podsumowując wszstko co napisane jest na tagu #przegryw to prawda.
  • Odpowiedz
@DrunkMind: tobie by się pewnie podobało jakby jakiś sebek mruczał do uszka w kolejce że masz ładną buzię, jesteście jak piękny i bestia i że jesteś jego przyszłym mężem, prawda? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
@franky1 jak by to była analogiczna sytuacja i jakaś karyna robiła końskie podchody do mnie to obróciłbym to w żart, grzecznie podziękował, poflirtował dla fanu lub stanowczo odmówił ale na pewno bym nie #!$%@?ł dookoła bloku żeby nie zobaczyła mojej rejestracji xD
  • Odpowiedz
@DrunkMind: Rozumiem, że gdyby jakiś 60-letni obleśny dziadek pomimo tego, że go ignorujesz mówił Ci, że mu się podobasz, że chciałby z Tobą być i że masz ładną buźkę i że chciałby ściągnąć dla Ciebie spodnie, podczas gdy Ty stoisz sobie w kolejce po zapiekankę, to wszystko byłoby spoczko i nawet zabawiałbyś go rozmową, co nie?
  • Odpowiedz
@DrunkMind: żadna karyna, nie wywiniesz się. Sytuacja ma być analogiczna, czyli to musi być postać będąca w stanie ci #!$%@?ć albo pójść za tobą i zgwałcić gdzieś na parkingu bez ludzi wokół jeśli zechce. I co, fajnie nie? Ale byś sobie pogadał z uśmiechem. No bo przecież to tylko zagadywanie, nie robi nic złego.
  • Odpowiedz