Wpis z mikrobloga

Nazywa się to syndromem rycerza i rozpustnika. Do związku kobieta wybiera sobie rycerza, trochę ciamajdowatego, może być gruby i łysy, ale musi dobrze zarabiać, być pomocnym safandułą albo dobrze wychowywać dzieci. Do łóżka z kolei wybiera rozpustnika. Miałem ostatnio pacjentkę, która mieszka na południu Polski i jest z dobrym, ciepłym facetem, ale przez internet poznała rozpustnika, który chciał się umówić tylko na seks i ona na to przystała, bo miała akurat dni płodne i chciała, żeby taki osobnik ją zapłodnił, a nie jej mąż.


https://kobieta.wp.pl/smutne-slowa-seksuologa-o-kobietach-te-postawe-nakreca-lek-zeby-nie-zostac-porzucona-6593287551073088a

już nikt nie powie, że #redpill czy #blackpill to bajdurzenie przegrywów

#rozowepaski bardzo by chciały, aby to była prawda stosując standardową kobiecą strategię zastraszenia przez ośmieszenie

ale jak widać nawet psycholog mówi o tym, że kobiety biorą sobie beciaka do wychowywania bękarta chada

#logikarozowychpaskow obnażona
  • 35
  • Odpowiedz
@Arachnofob: Jakie obnażone, jakie nikt już nie powie xD. Każdy powie bo ludzie będą wypierać.

W podręczniku do komunikacji interpersonalnej na socjologii czytałem już o tym, że kobiety na stałych partnerów wybierają mniej atrakcyjnych mężczyzn, ale stabilniejszych, a na jednonocne przygody mega przystojnego badboya. Co śmieszniejsze, mężczyźni wyższy standard mają do stałych związków, do poruchania obniżają swoje wymogi XD

Podręcznik czytałem dobre 4-5 lat temu, a i sama publikacja miała swoje
  • Odpowiedz
@Ggggghhhhhh: rzadko ZDIAGNOZOWANE a ile jest niezdiagnozowanych zaburzonych lasek pomijając przestarzałe dane na których opiera się teza o rzadkości tego rzaburzenia...

w ciągu 30 lat odnotowany został ponad 5 krotny wzrost zachorowań na cukrzycę

to znaczy, że 30 lat zmian społeczno kulturalnych wspomaganych postępem technologicznym nie miało żadnego wpływu?

żyj dalej z klapkami na oczach xD
  • Odpowiedz
@Arachnofob będąc z kimś w związku, połączenie tych cech powinno być normalne. To o czym piszesz, to zaburzenie, a poznanie nowej definicji o tej porze bylo mi dotychczas obce ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Konrados: oni dopisują różne teorie/pillsy do zachowań kobiet i związków damskomęskich. Jest tyle dobrych/normalnych kobiet, oni tylko wymyślają wymówki/powody racjonalizujące ich własne doświadczenia. Może mam inne zdanie, bo zawsze sobie radziłem/miałem szczęście w tych sprawach. Generalizowanie i trywializowanie wszystkiego nie jest właściwą drogą.
  • Odpowiedz
@Jednorenki_Bandyta: jak siedziałem i czekałem aż mi spadnie to byłem głodny. Z czasem, zorientowałem się, że muszę coś zrobić. Narzędzia ogarnąć, ruszyć tyłek, zacząć od podstaw i łatwiejszej ofiary. Nie szukałem problemu w innych.
  • Odpowiedz