Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Sylwester, nieoficjalny dzień przegrywa. Refleksje, w którym przegrywy zaczną się usprawiedliwiać sami przed sobą, że od kilku - kilkunastu lat nigdzie nie byli na sylwestrze. Niektórzy z rigczem przyznają, że to nienormalne siedzieć samemu w domu, podczas gdy inni się bawią. Inni z mniejszym rigczem będą się wyśmiewać z normików, że oni to są głupi i prymitywny, bo zakręciła się ziemia wokół słońca i z tego powodu chleją. Tylko jednocześnie przeintelektualizowani przegrywy z poczuciem wyższości względem normalnych ludzi sami gniją w środku i sami chcieliby być na ich miejscu i bawić się wspaniale ze znajomymi w rytm fajnej muzyki popijanej alkoholem.

Mówię o tym bo sam kiedyś byłem takim przegrywem - usprawiedliwiałem swoje #!$%@?, że tak naprawdę to inni są beznadziejni, płytcy, alkoholicy i takie imprezy są beznadziejne, jednocześnie wewnętrznie sam chciałem się tak bawić jak ci inni, normalni ludzie, którymi gardziłem. W końcu jednak przestałem się okłamywać, że tak naprawdę zazdrościłem tym "prymitywom", uderzyłem pięścią w stół i "wyszedłem" do tych mitycznych ludzi, poznałem znajomych i w końcu bawię się wyśmienicie. Dlatego wam też radzę - przestańcie gnić w domach i udawać, że to normalne. W każdym wieku da się wyjść do ludzi i poznać znajomych, są setki sposobów na wasze tysiące wymówek. Nie wmawiajcie sobie, że wasza samotność i aspołeczność jest normalna, posłuchajcie swojego wewnętrznego głosu tak często zagłuszanego, który płacze z pragnienia, abyście w końcu byli normalni i spędzali czas ze znajomymi. Życzę wszystkim, abyście poradzili sobie z tym problemem i następnego sylwestra w końcu spędzili szczęśliwie w gronie znajomych nie gnijąc przed komputerem.

Pozdrawiam, ex #przegryw.

Ps. Nie odnoszę się do osób, które otrzymują kilka zaproszeń od znajomych i świadomie decydują się zostać w domu. Wpis kieruję do przegrywów, którzy od kilku-kilkunastu lat spędzaja samotnie sylwestra, nikt ich nigdzie nie zaprosił i próbują sobie wmówić, że to normalne. To nie jest normalne, to wegetacje. Nie będziecie mieć żadnych wspomnień w takim trybie. Przestańcie się okłamywać, wyjdźcie do ludzi, zbierajcie wspomnienia ze szczęśliwych spotkań ze znajomymi i zacznijcie normalnie żyć, tego wam życzę na 2021.

#przegryw #sylwester #samotnosc #znajomi

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fee185f3dc27c000ae2989a
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 5
  • Odpowiedz