Wpis z mikrobloga

@Widur: Wszystko jest w porządku, gdy pies sąsiada szczeka i wyje przez cały rok, a latem, gdy okna nocą otwarte, często nie pozwala spać, ale kiedy ja przez jeden dzień w roku chcę zrobić trochę hałasu, wielki raban się podnosi. Jak to tak, biedne zwierzaczki straszyć i stresować?

O nie! Ten jeden dzień zemsty na przebrzydłych kundlach należy mi się jak psu buda!