Wpis z mikrobloga

Jak to jest z tym #bitbay ? Widzę wolumeny tam są niezłe na BTC/PLN i to jedyna sensowna opcja żeby szybko sprzedawać większe kwoty. Pytanie czy jak ktoś się do nich dobierze, to taki zwykły szary klient może mieć jakieś komplikacje? Z bitmarketem niby nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°) #bitcoin #krypotowaluty
  • 55
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Pytam bo wiem że z tym na serio można mieć problemy co było widać w pewnym czasie na Poloniex czy Bittrex, też ludzie mieli poblokowane środki i nie było to jakieś widzimisię giełd raczej. @NatoshiSakamoto
  • Odpowiedz
@NatoshiSakamoto: o Tym mówię, że z twojej wersji wynika, że zatrzymanie kasy to była czysta złośliwość za zły PR. A ja wiem że w tych czasach giełdy były męczone o weryfikację i użytkownicy nie mieli problemów przez same giełdy, tylko przez to właśnie że były one udupiane przez odgórne przepisy.
  • Odpowiedz
@NatoshiSakamoto: dla mnie to jest na razie słowo przeciwko słowu. Chociaż wiem, że niestety większy ma w tym przypadku dużą przewagę... Jednak poszkodowany nie odpowiedział na pytanie skąd pochodziły bitcoiny i czy były z miksera (w znalezisku, chyba że coś przeoczyłem?). Zakładam więc, że jest duże prawdopodobieństwo że były.
  • Odpowiedz
@NatoshiSakamoto: twoje słowo przeciwko bitbayowi o to mi chodzi. Za odpowiedzi jestem ci jak najbardziej wdzięczny. Piszę tylko jak może interpretować sytuację ktoś z zewnątrz. Z jednej strony jest wykopowicz anonim wypowiadający się w imieniu kogoś innego, z drugiej suszek który mówi połowę rzeczy odwrotnie, ale w sumie też spójnie. Oczywiście może kłamać, dlatego piszę że słowo przeciwko słowu.

Sierotą sam jesteś jak nie potrafisz zrozumieć pewnej sprawy, pisząc że
  • Odpowiedz