Wpis z mikrobloga

@Login776: No, faktycznie, to jest jeden z tych zajebistych argumentów, które powodują u rozmówcy poważną konsternację. Konsternacja ta wynika z faktu, że może i Szwedzi coś tam komuś płacą, to ich problem, natomiast związku narkolepsji ze szczepieniami nie udało się jednoznacznie udowodnić.
https://www.cdc.gov/vaccinesafety/concerns/history/narcolepsy-flu.html
Poza Szwecją nigdy nie znaleziono jakichkolwiek związków pomiędzy tą jedną konkretną szczepionką a narkolepsją.
  • Odpowiedz
@Login776: Nie mierz wszystkich swoją miarką. Nie każdego da się kupić, nie każdy błąd da się ukryć. Możesz sobie sugerować cokolwiek, jedno jest pewne, Twój argument o Szwedach płacących jakieś odszkodowania jest miałki i z d--y. Dane naukowe nie pozostawiają wątpliwości co do tego, że związek tej konkretnej szczepionki z narkolepsją jest iluzoryczny.
  • Odpowiedz
@Login776: K---a jedna szczepionka która w jakiś szemrany sposób została powiązana z jakimś negatywnym skutkiem, co z resztą szczepionek? Wszystkie są bezpieczne bez większych powikłań, na pewno mniejszych niż przejście choroby.
  • Odpowiedz
@Login776: Żadna szczepionka nie jest w pełni bezpieczna, jednak nie ma bezpieczniejszej metody.

gdyż nie znasz żadnych reakcji po np 2 latach ponieważ taki czas nie minął od 1 zaszczepionej osoby

oj tak nie do końca, sars-cov-1 była przebadana i podawana dekadę temu a na jej podstawie jest robiona ta szczepionka. Na pewno jest to o wiele, wiele bezpieczniejsze niż nie szczepić w ogóle żadną.
  • Odpowiedz