Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Ja naprawdę boję się tej szczepionki, mimo, że przyjąłem do tej pory wszystkie jakie powinienem. Jednak mam świadomość, że nie ma produktów wolnych od wad lub reakcja organizmu może być daleka of oczekiwanej. Z mojego własnego życia - jako 2-3 letnie dziecko dostałem wadliwą szczepionkę, która bardzo poważnie uszkodziła mój układ nerwowy, straciłem kontolę nad większością mięśni. Z dziecka, które potrafiło chodzić stałem się leżącym klocem z kości i mięsa. Rodzice rehabilitowali mnie kilka lat żebym odzyskał pełną sprawność dzięki jednemu rozgarniętemu lekarzowi, który widział szansę na moją normalną przyszłość i podjął się prowadzenia mnie jako pacjenta. Serio, do 8 roku życia nie mogłem nawet poruszać oczami i to też trzeba było wyćwiczyć od nowa.

Nie chcę, po prostu nie chcę, boję się skutków ubocznych.

#koronawirus #covid19 #szczepienia #zdrowie
  • 10
@UmbertoDalleMontagne: Nie mówię, że twoje obawy nie są słuszne ale np. podczas dekady podróżowania samochodem masz dużo większe szanse na wypadek ze skutkiem śmiertelnym lub poważnymi obrażeniami niż na poważne powikłania po szczepionce. Czy masz jakieś obiekcje co do podróżowania samochodem, większość ludzi o tym nie myśli?