Wpis z mikrobloga

#piwo
Pięc faktów.
1. Gdyby wszystkie piwa kraftowe były w jednakowej butelce, to sprzedawałaby by się #!$%@?.
2. Ludzie kupują piwa dla nowych, ciekawych etykietek, wymyślnych nazw, które ni #!$%@? nie odnoszą się do smaku.
3. Smak piwa kraftowego gra względnie nieistotną rolę.
4. Istnieje może 10 - 15 smaków naturalnego piwa i wymyślanie nowych to #!$%@? i skupianie się na jakichś nieistotnych subtelnościach.
5. Znawcami piw należy gardzić.
  • 92
@VanQator mi zasmakowaly ipy. jak pije taka ddh ipke z pinty, czy innego maltgardeena, to każdy łyk sprawia przyjemnosc od pierwszego do ostatniego. piję powoli, zeby się rozkoszować. lubię też wypic perełkę export, ale to calkiem inne doznania.
@VanQator: zgadzam się, mimo że zaliczyłem piwną rewolucję od samego początku w Polsce. Prawda jest taka, że dobrze uwarzona IPA > Jakieś wymyślanie że tutaj NEIPA tutaj HAZY, tutaj dodatek jarzębiny itd. Jasne warto wiedzieć, czy chce się coś lżejszego słodowo, ale z mocnym nachmieleniem i bierzesz west coast, albo coś słodszego ale równie mocnego i bierzesz double ipkę, ale koniec końców większy problem jest z wybraniem czegoś DOBRZE UWARZONEGO, bo
@VanQator: uwielbiam #!$%@? ludzi, którzy nie mają o czymś pojęcia.Tak samo można powiedzieć o zespołach w danym gatunku muzycznym. Pink Floyd,
King Crimson i Yes brzmią tak samo? No kurde niebardzo, ale jak nie będziesz miał żadnych kompetencji i nie poświęcisz trochę czasu i uwagi zagadnieniu, to w swojej ignorancji łatwo będzie Ci podobnie osądzić. Ale post i tak pisany zapewne dla bólu dupy innych, więc po co ja w ogóle