Wpis z mikrobloga

#piwo
Pięc faktów.
1. Gdyby wszystkie piwa kraftowe były w jednakowej butelce, to sprzedawałaby by się #!$%@?.
2. Ludzie kupują piwa dla nowych, ciekawych etykietek, wymyślnych nazw, które ni #!$%@? nie odnoszą się do smaku.
3. Smak piwa kraftowego gra względnie nieistotną rolę.
4. Istnieje może 10 - 15 smaków naturalnego piwa i wymyślanie nowych to #!$%@? i skupianie się na jakichś nieistotnych subtelnościach.
5. Znawcami piw należy gardzić.
  • 92
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Bellie: manufaktura piwna robiła bananowe piwo, często dostępne w biedzie było. Wiem też, że jest jeszcze Cornelius bananowy, ale jego widziałem raz w Lidlu i monopolu. Pewnie można gdzieś je znaleźć na necie :)
@prnppp: dzięki obczaje. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Aczkolwiek tamto było prosto z Afryki - sprzedawcy na tamtym straganie wtedy promowali swoje produkty i to wszystko tam faktycznie powstawało więc podejrzewam, że to nie będzie aż tak fantastyczny smak. Mimo to spróbuję znaleźć. Tego Corneliusa piłam kilka innych smaków, ale nie wiem, nie podeszły mi jakoś bardzo, te smaki trochę takie "sztuczne" dla mnie. Da się wypić, ale
Odpowiadanie na taką zarzutkę jest poniżej godności. Ale zarzutka jak zarzutka, prawdziwy cringe to ludzie, którzy to nieironicznie plusują i popierają w komentarzach. Taki skrajny gatunek Janusza, który nie rozumie czyjegoś gustu i wystarczy mu jeden smak pasztetowej z chlebem żeby się nażreć.

Zabawne jest w sumie też to zachwycanie się Kopyrem w tym programie. Nie przeczę, że jego wiedza jest większa niż zdecydowanej większości, ale rozpoznać w ciemno kilka zupełnie różnych
@rzeznia22: Akurat ja tak jak ktoś wyżej uznaje tylko piwa ciemne typu kozel czy jakies Guinessy bo mi smakują, wszystko typu Żywiec tyskie i harnasie to dla mnie jeden uj i smakują tragicznie. Nigdy nie piłem przez to piwa dla przyjemności, tylko żeby kopnęło xd dopiero gdy odkryłem jakieś inne rodzaje niż te śmierdzące koncerniaki to zacząłem coś pic dla smaku
@uwielbiamnalesniki: Co kto lubi, ciemne piwa smakują mi jedynie w małych ilościach, jedno - dwa, więcej nie mogę tego wypić a na pewno nie w letnie dni. Zazwyczaj mają za dużo procentów i są dość "ciężkie". Za to pilsy? Zimne, goryczkowe z mocną nutą chmielu... w letnie dni wchodzą jak złoto i się nie nawalisz ;)
@VanQator: #!$%@? typie, nie po to robiłem kurs sensoryczny PSPD, żebyś teraz mi mówił, że piwa nie mają smaku, typie. Ja Ci dam 15 smaków piwa, Ty asmakowy kretynie Ty. Myślisz, że tak sobie O możesz szkalować piwa kraftowe publicznie? Zaczekaj, aż Cię znajdziemy z moimi hoolsami lambikowymi, to się przekonasz co to znaczy "#!$%@?ć paczkę drożdży". Własna matka Cię nie pozna, jak z wielką butlą po Koelsch'u w dupie wrócisz
@VanQator: wiem, że to raczej heheszki ale z dwojga blazenad, to już neofici piwa krawlftowego są znacznie lepsi, niż koneserzy liski. Ci pierwsi, to przynajmniej serio coś tam wiedzą, coś potrafią rozróżnić. A Ci drudzy? Pewnie nawet nie rozróżniają szkockiej od irlandzkiej i jedyne co wiedzą to to, które lepią z colą wchodzi, bo przecież balontajns 1l za 60zl musi smakować porównywalnie do Absolwenta xD