Wpis z mikrobloga

Tak wyglądało ogłoszenie matrymonialne w Ilustrowanym Kurierze Codziennym, 25 grudnia 1938 r.

Ogłoszenie matrymonialne na tinderze anno domini 2020:
Samotna mama 3 bombelków szuka na poważny związek - już się wyszalałam.
Wymagam minimum 190cm wzrostu, własne mieszkanie, samochód klasy S (nie z leasingu!) i minimum 10k miesięcznie.
Nie potrafię gotować, nie mam wykształcenia, nigdy nie pracowałam (nie zamierzam) moje hobby to netflix, instragram i podróże. W zamian oferuję ograniczony dostęp do mojej brudnej cipy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#p0lka #tinder #przegryw #heheszki
Pobierz
źródło: comment_1608911224qTnvnqmk3tuekencWc0f9M.jpg
  • 23
@Bellie: chyba nie zdajesz sobie sprawy, ile aktualnie dziewczyn uważa się za "biseksualne", bo ogólnie to wolą dziewczyny, ale mówią że są bi, żeby nie było gadania po tym jak #!$%@? przeliżą się z chłopakiem XD
Po tej jakże inspirującej anegdocie, chciałbym napisać tylko, że zastanawiam się nad tym jak wiele z nich rzeczywiście jest odmiennej orientacji i w przyszłości będą w związku z kobietą, a u ilu jest to spowodowane
@sirky odpowiadam- max 2.5% reszta to papka z mozgu wykreowana na mode bycia kims odmiennym,ba niemalze maja sie za wybrancow losu.Mialem znajoma zadeklarowana lesbe,po 10 latach znalzlem ja na fb i uwaga ma faceta i kaszojada,a taka byla wyzwolona ze swa dziewczyna,aaa i wrocila do meza