[Choir]

Możę nie będę oryginalny i inb4 zapach wykopka, ale pokochałem od pierwszego wąchnięcia wszystkie trzy EN, a A L’extreme stał się moim codziennym towarzyszem tej zimy. Czuję się w nich wyśmienicie i o dziwo podobają się wszystkim w moim otoczeniu. Co moglibyście polecić dla fana tych klimatów? Na pewno w mojej kolekcji brakuje jakichś oudów (ale dziewczyna zabrania mi podchodzić do niej w acqua di parma oud edp ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
#perfumy

[ChacharZWarszawy]

@Choir: Jil Sander Sun Men Summer 2020, Hermes Terefere D'Hermes, może Aventus albo jego któryś mniej owocowy klon (może Bucephalus XI? on jest lekko spleśniało-oudowy). Edit: no i fajnie, że Ci się nosi. #bojowkaencrenoire

[dejnadom]

@Choir: hej w przewrotny sposób EN extreme kojarzy mi się (klimatem, nie zapachem!) z Dior Homme Parfum i ADP Colonia Leather. Pewnie chodzi o to, że wszystkie 3 nie są słodkie, są trochę cięższe, dość oryginalne i męskie.
W inną stronę idąc, może po prostu podoba Ci się ISO E-super, to polecam Hermes Terre, albo jeśli drewniany klimat, to trochę słodsze, mniej męskie i mające 'luksusowy' vibe i przystępną cenę Guerlain

[futrzakos]

@Choir: z mainstreamu to w 'podobnych' klimatach będą Benki: Bentley for Men Absolute i Intense. Dalej to Guerlain Homme Eau de Parfum ew. Vetiver, Hermès Terre d’Hermès, Loewe 7 Loewe, YSL Body Kouros to tak z głowy 5 minut przed północą ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z ouda to nie pomogę. Nie moje klimaty ¯\_(ツ)_/¯

[mietek111]

@ChacharZWarszawy uwielbiam EN i uwielbiam Terre więc i Tobie powinien podejść, z tym że ostatni wypust ma strasznie nędzne parametry

[ChacharZWarszawy]

@Choir: ^

[duzyalf]

@Choir podobny do EN Extreme jest Jovoy Private Label tyle że bardziej mokry i trawiasty. Pozycja zdecydowanie warta sprawdzenia. U mnie z oudów-przyjemniaczków na 1 miejscu jest ten od AdP, ale z noszalnych jest też ten od Toma Forda czy Creeda.

[Jaroslaw_Keller]

@Choir: Ja polecę jeszcze Rasasi Fattan

[jastrzabnakonarze]

@Choir: mam tak samo jak Ty i w tych klimatach już nie szukam, raczej coś wytrawnego ale innego, żeby poznawać jak najwięcej zapachów. Z wytrawnych perfum, które mi siadają na zimę zdecydowanie polecam sprawdzić Ci Eutopie No. 2 i Eight and Bob Nuit de Megeve. Sam bije się z myślami, którego z nich flakon zamówić bo na oba mnie nie stać :-) Jeżeli chodzi o EN A L'Extreme to lubię używać