Wpis z mikrobloga

Po pięciu dniach pracy, gdzie zaczynam i kończę ją po ciemku, bo dzień taki krótki, nadszedł sobotni poranek. Jeszcze w ciemnościach czekałem w szczerym polu na wschód słońca. Czekałem… czekałem… i nadal czekałem. Czas minął, studencki kwadrans minął, a słońca ciągle nie było. Ani jednej małej dziurki w chmurach, o mgle nie wspominając. Mimo wszystko światło było jakieś takie niezwykłe. Jakby jednak coś tam chciało a nie mogło się przez te chmury i mgłę przebić.

Zapraszam do wpisu na moim fotoblogu: https://witoldochal.blog/2020/12/17/studencki-kwadrans/

Mój tag do obserwowania: #comisienawineloprzedobiektyw

#fotografia #hobby #poranek #mgla #blog
vitoosvitoos - Po pięciu dniach pracy, gdzie zaczynam i kończę ją po ciemku, bo dzień...

źródło: comment_1608232861FH5QIUATfs2h8S2rHDtYow.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach