Wpis z mikrobloga

Ludziska, gdzie studenci informatyki mogą szukać zleceń, by sobie dorobić? Jakieś fora, grupy na fejsie?

Szukam człowieka do modyfikacji mojego projektu na Androida, gdzie trzeba zrobić trochę małych zmian, gdy ja zajmuję się większymi featurami. No i znaleźć nie mogę, a oferta wydaje się być spoko - jakieś odpowiedzi są.

Robota całkiem prosta, połowa rzeczy na zasadzie kopiuj-wklej i modyfikacji istniejących rozwiązań, 1/4 do rozwiązania wymaga przejrzenia dokumentacji Androida, a 1/4 to twórczość własna na poziomie "stwórz dialog do wybierania godziny z klawiatury".

Ogółem coś dla ogarniętego studenta lub kogoś, kto chce się pobawić z programowaniem i pogrzebać w działającym projekcie, trochę rutyny, trochę kombinowania, można sobie Kotlin przy okazji przyswoić. Gdy szacowałem to czasowo na własny użytek, wyszło mi 56h z dużym zapasem, mam na to budżet 3000-4000. Jeśli współpraca będzie udana, to takich zleceń miałbym kilka w roku (cały czas jest coś do zrobienia).

Kasa może nie rewelacyjna, ale sam za studenta chętnie bym przytulił taką kasę, bo i tak grzebałem się w różnym kodowaniu dla własnej przyjemności.

I co? I kurna nic, wrzucam to na Oferie, Freelancerie i co tam jeszcze, to połowa odpowiadających to firmy - a ja szukam człowieka, bo w przyszłości może wyjść z tego stała współpraca - nie chcę firmy, gdzie co jakiś czas będzie mi się zmieniała osoba prowadząca projekt, mam z tym złe doświadczenia.
Tam gdzie odpowiedziały osoby, to kontakt się urywa po paru dniach. "Tak, tak, jestem zainteresowany", "Przeglądam właśnie umowę i NDA" - minął tydzień i dupa, doświadczony freelancer, taki ch... ()

A może to po prostu okres egzaminów i próbować za parę tygodni? Kiedy to się sesja kończy teraz? ( ͡º ͜ʖ͡º)

#programowanie #android #kotlin #studbaza
  • 10
@duderkula997:
Dzięki, właśnie się dziwiłem, czemu nic nie otrzymuję. Włączyłem priv

student i podpisywanie NDA, wróć podpisywanie jakiejkolwiek umowy? nie ma szans


@gos4k: Hm, a właściwie dlaczego? Ja na studiach pracowałem na umowę o dzieło. A może zlecenie? To było lata temu ;)
Z NDA nie chodzi o zobowiązanie do wykonania, a zabezpieczenie mnie przed udostępnieniem mojego kodu - przekazywałbym kod działającej i istniejącej apki, w której teoretycznie wystarczy podmienić
@joolekk:
Luźne jak luźne, w styczniu-lutym chciałbym zrobić aktualizację apki. Mam wątpliwości czy weekendowo by się to ogarnęło do końca stycznia, jeszcze z sezonem świątecznym po drodze
@gos4k:
Byłem zatrudniony w czyimś startupie, ale pracowałem w domu, z nimi się widziałem raz w wirtualnym biurze.
Sam mam DG więc "normalnie" bym zatrudniał. Fizyczne podpisanie umowy nie jest konieczne, istnieje forma dokumentowa umów.

Czy może piszesz o czymś innym niż problem z podpisaniem zdalnie umowy?