Ciekawe, że jeszcze żaden producent nie wpadł na pomysł, by wypromować w obecnej sytuacji w naszym kraju zespół w stylu t.A.T.u. Napisać im test o homoseksualnej miłości przezwyciężającej katolicką tyranię, zrobić teledysk w którym są za kratami albo przed czymś uciekają, na koniec obowiązkowy ślimak i gotowe. Julki by masowo kupowały płyty i bilety na występy, żeby wyrazić swój pokoleniowy bunt. TVP by zrobiło im darmową reklamę, pokazując Grażynki odmawiające różaniec przed wejściami na ich koncerty. Księża by grzmieli z ambon, lewica onanizowała się na Twitterze. A producent by tylko liczył kasę.
@ProfesorBigos: o ile kpop nie jest tak zdegenerowany jak (((zachodni pop))) to wypelnia dokladnie te nisze o ktorej piszesz fanserwisem a wszystkie braki dzieci uzupelniaja sobie fanartami. na konkurowanie z koreanskim popem rodzime wytwornie nie maja za bardzo know-how wiec wyszlaby pewnie pazdziez ktora zenowalaby julki tak samo jak nas.
@ProfesorBigos: Dlatego, że ta żenująca otoczka stworzona wokół tych zmanipulowanych dziewczyn nie sprawdziła się na dalszą metę. Muzyka stworzona przez fachowców się obroniła, ale fałszywa legenda nie. :-)
@ProfesorBigos: ja myślę, że niekoniecznie te Grażynki, odmawiające różaniec przed ich koncertem, pasują. Takie coś miało miejsce przed koncertem Behemotha. A t.A.T.u. to zupełnie co innego niż owy zespół. Lena i Julia kiedyś występowały w jedynce i raczej nie było jakichś apeli jasnogórskich w intencjach dziewczyn.
@ProfesorBigos 2001 rok, Dni Technologi Informatycznych na PWR. Aula, puściłem w przerwie między wykładami Nas Ne Dagoniat z głównego projektora. Wideo ściągnięte za pomocą Kazaa. Miało to swój klimat w tamtych czasach.
@ProfesorBigos: Ponieważ dzisiaj, w dobie wszechobecnych aparatów i socjal mendii - tego typu ściema z dwiema panienkami udającym lez love story na pokaz wypłynęłaby na wierzch bardzo szybciutko i w atmosferze dużego skandalu.
Za czasów Tatu można było wciskać kit dużo łatwiej, ale co innego raz na jakiś czas ślimaczek na koncercie dla napalonej gawiedzi a co innego życie pod mikrofonem i kamerami praktycznie 24/h
Myślę, że niektórzy będą zarabiać na ludziach którzy ulegają "incelowej" modzie i nazywają Julkami wszystkie kobiety które nie mają konserwatywnych poglądów a mężczyzn którzy są w związku kukoldami. ( ͡º͜ʖ͡º) @uesugi2:
@ProfesorBigos: tylko, że to nie są żadne lesbijki i nigdy nie były. Całowanie na scenie to były zwykłe występy artystyczne pod skandale, a te panie nigdy nie były w żadnym związku
tylko, że to nie są żadne lesbijki i nigdy nie były. Całowanie na scenie to były zwykłe występy artystyczne pod skandale, a te panie nigdy nie były w żadnym związku
@niezwornowazony: To wiemy z pewnością... dziś. Ale wtedy prawda wcale nie była tak oczywista, a w każdym razie nie była eksponowana tylko wstydliwie chowana ( ͡°͜ʖ͡°)
@dwaemu: one miały taki kontrakt, że miały cisnąć kit na wywiadach, że są les. To był wymysł ich menadżera czy kogośtam, że dobrze się sprzeda wizerunek lesbijskich „schoolgirls” i miał chyba rację
@niezwornowazony: no właśnie. Ale nikt specjalnie ich wtedy nie weryfikował, bo robiły za taran progresu a co za tym idzie żadnym mendiom klasycznym (tradycyjnie będącym na pasku lgiebetów) drążyć nie było wolno, a naiwne konserwy wzruszały ramionami ("no jak są to są, co poradzisz, po za tym młode to i głupie")
Dzisiaj by już nie było zmiłuj. Na najmniejszy smrodzik że ich związek byłby fejkiem oberwaliby by sprawnie i szybko i
widać, że dzisiaj tez można ludziom wciskać kit tylko bardziej jest to kit konserwatywny.
@nie_tak_szybko: Nie powiedziałbym. Najłatwiej wcisnąć lewicowy kit. Powiedz mi, skąd tyle tępych dziewuch na Twitterze? Nie jest to efekt lewicowej indoktrynacji?
Dawno #rozdajo nie robiłam. Lubię podzielić się dobrym trejdem więc oddam 0.01 #bitcoin jednemu z plusujących Mirków. Losowanie równo za tydzień czyli w sobotę o 23:45
#ladnapani #lesbianboners #bekaztwitterowychjulek #bekazprawakow #bekazlewactwa
:-)
Poza tym mamy już trochę inny rok i inny wiek.
Komentarz usunięty przez moderatora
Za czasów Tatu można było wciskać kit dużo łatwiej, ale co innego raz na jakiś czas ślimaczek na koncercie dla napalonej gawiedzi a co innego życie pod mikrofonem i kamerami praktycznie 24/h
"Julki by masowo kupowały płyty i bilety na występy"
"#bekaztwitterowychjulek"
Myślę, że niektórzy będą zarabiać na ludziach którzy ulegają "incelowej" modzie i nazywają Julkami wszystkie kobiety które nie mają konserwatywnych poglądów a mężczyzn którzy są w związku kukoldami.
( ͡º ͜ʖ͡º)
@uesugi2:
@dwaemu:
widać, że dzisiaj tez można ludziom wciskać kit tylko bardziej
@niezwornowazony: To wiemy z pewnością... dziś. Ale wtedy prawda wcale nie była tak oczywista, a w każdym razie nie była eksponowana tylko wstydliwie chowana ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dzisiaj by już nie było zmiłuj. Na najmniejszy smrodzik że ich związek byłby fejkiem oberwaliby by sprawnie i szybko i
@nie_tak_szybko: Nie powiedziałbym. Najłatwiej wcisnąć lewicowy kit. Powiedz mi, skąd tyle tępych dziewuch na Twitterze? Nie jest to efekt lewicowej indoktrynacji?