Wpis z mikrobloga

@ssdza: Jestem sceptycznie nastawiony do koncepcji "efektu motyla", więc bez przesady z tym diametralnym wpływem na życie, ale tak poszedłbym w inne miejsca, spotkał innych ludzi oraz wykreował inne wydarzenia. Tylko co zmienia tego typu rozkminianie?
@Stallion45: Nic nie zmienia, zwykla refleksja nad tym czy w pelni wykorzystuje mozliwosc interwencji we wlasny bieg wydarzen. Wiem, ze zawsze warto patrzec do przodu i nie zapatrywac sie zbytnio w przeszlosc.