Aktywne Wpisy
Adamfabiarz +177
W 25,5 miesiąca przejechane 85 tys. km. Skoda Fabia III Kombi 1.0 MPI 60 KM w gazie.
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
W ciągu kolejnych ok. 3 miesięcy zrobię kolejne parę tys. km i Fabia przestaje być moim daily, bo trochę zmieniła się mi koncepcja pojazdowa (przede wszystkim: potrzebuję większego auta - przesiadam się na Dacię Jogger). Niemniej, o Fabii mogę jedynie powiedzieć same dobre słowa, że zacna maszyna. Zaplusuj aby oddać respekt.
(więcej fotek w komentarzach)
kamz_4con +97
Zdziwiło mnie, że 1700 osób popiera taki wpis. Zero refleksji nad integralnością swojego narodu i afirmacja narodu obcego są dla mnie kuriozalne i prowadzi do konkluzji, że jest bardzo duża grupa osób, dla której lojalność narodowościowa jest zbędna. To prosta droga do wejścia w tę lukę przez inne państwa.
#ukraina #polska #ojkofobia #optymizmnajwyzszaformanaiwnosci #4konserwy
#ukraina #polska #ojkofobia #optymizmnajwyzszaformanaiwnosci #4konserwy
Jestem na drugim roku studiow, ktorych ukonczenie bylo pierwszym celem na liscie w moim dotychczasowym zyciu.
Tak sie rowniez sklada, ze wiele razy podejmowalam sie terapii, zeby "wyleczyc" #dda i wiele wiele innych ale za kazdym razem spotykalam kogos malo kompetentnego i rezygnowalam. No i nastal taki czas, kiedy #depresja zjadla mnie calkowicie, rozstanie z druga polowka (czyt. Jedyna osoba, ktora mialam tutaj bo #emigracja ) i wiele innych rzeczy sie nalozylo. Ogolnie duze bagno. Nie funkcjonuje juz dosyc dlugo, zyciowy paraliz jakby, mam terapie online, zyje od piatku do piatku, bo to jedyny dzien, kiedy w godzine moge porozmawiac ze specjalista w nadziei, ze w koncu rusze do przodu.
Spowodowana depresja i samotnoscia niemoznosc funkcjonowania, codzienna rozpacz, #bezsennosc wplynely na co? Na moje #studia
No i tutaj moje #pytanie:
Czy powinnam zrobic sobie przerwe do konca roku akademickiego, skupic sie na terapii, ktora tak dlugo odwlekalam, az w koncu okazala sie jedyna opcja przezycia, i wrocic w przyszlym roku do college? Jedyne co robie na ten moment to wstaje z lozka na siku i placz, wiec prawdopodobnie i tak ten rok zawale. A moze zmusic sie do pracy przy kompie i wysylac jakiekolwiek projekty z nadzieja, ze wskocza one na prog 40% i zalicze rok?
Ten rok przerwy oznaczalby, ze skoncze studia w wieku 28 lat, a to jest dosyc pozno. Kurde, to juz prawie 30. To nie wplywa jakis na zatrudnienie tez? No i fakt dolaczenia do nowej grupy w przyszlym roku, gdzie do tej przyzwyczajalam sie okragly rok, bo tlumow nie znosze, aspolecznosc, ataki paniki etc.
#pomocy #pytaniedoeksperta
Tym, że skończysz później studia się w ogóle nie martw. Nie wiem, czym chcesz się zajmować w przyszłości, ale jeśli to jest w miarę normalna branża, to raczej nikt nie będzie robił Ci problemów.
Przecież terapia to z godzina tygodniowo.
Chyba że chcesz iść na grupową na oddział dzienny.
@amebazupelna: xD
Ja zacząłem w wieku 28 lat. Sześć lat później nadal żyję i nawet jeszcze mocz trzymam. Tyle tylko, że pracowałem od 21 roku życia, więc jeśli do tej pory nie masz zamiaru pracować, to trochę średni pomysł.
Ja utrzymuje sie sama odkad skonczylam 18 lat, jak mialabym przezyc nie pracujac?
@amebazupelna: Jedno z drugim mi się kłóci, ale może nie wszystko na tym świecie jest logiczne i uporządkowane.
Komentarz usunięty przez autora
Stad nie widze jak Twoja wypowiedz ma sie do pytania, ktore zadalam.