Kiedyś zawsze jak skończyłem swoją robotę szybciej w kołchozie to szedłem gdzieś do kogoś pogadać spróbować się resocjalizować ze społeczniakami, a od jakichś 2 tyg postanowiłem że mam to w doopie skończę szybciej zostaje u siebie jak kto chce to sam przyjdzie no i od 2 tyg nikt nie przyszedł nawet ten uj co wiecznie faje ciągnął i dzień później oddawał nie przyszedł po szluga XD spierdlenie społeczne od zawsze na zawsze potem na mnie paluchami w kołchozie pokazują i obgadują ten creep to wiecznie sam wszędzie jest ( ͡°͜ʖ͡°) #przegryw ##!$%@?
Komentarz usunięty przez autora