Aktywne Wpisy
Witajcie majstry, poszukuję latarki led, do kwoty +-200, jeśli jest jakiś konkretny kandydat w bliskich cenach też może być,
Gustuję w małych, nie podobają mi się latarki które są szersze przy żarówce, zarzucie jak znacie marki godne polecenia, kiedyś kupowałem na prezent latarkę, z regulowaną mocą w kilku stopniach jedynie nie miała ładowania usb,
Jeśli ma ktoś coś sprawdzonego chętnie obczaję
#led #latarki #survival #myslistwo
Gustuję w małych, nie podobają mi się latarki które są szersze przy żarówce, zarzucie jak znacie marki godne polecenia, kiedyś kupowałem na prezent latarkę, z regulowaną mocą w kilku stopniach jedynie nie miała ładowania usb,
Jeśli ma ktoś coś sprawdzonego chętnie obczaję
#led #latarki #survival #myslistwo
Angelika_S +23
Jeszcze wtedy nie mieliśmy w 100% potwierdzenia że to koronawirus, bo tylko jedyna osoba miała robiony test i była to osoba która zmarła (wynik przyszedł już po śmierci). Moi rodzice dzwonili do lekarza, chcieli żeby wysłał ich na test, gorączka, kaszel, kontakt z potencjalnie zakażonymi, w przypadku pogorszenia stanu zdrowia chcieli wiedzieć na czym stoją. Dla lekarza to nie był wystarczający powód, odmówił.
Rodzice zrobili sobie po chorobie test na przeciwciała, igG + igM ilościowo. Jedne i drugie grubo ponad normę, wyszło na to że kiedy już wrócili po zwolnieniu do pracy mogli dalej zarażać (wysokie igM).
Z 8 osób które miały objawy choroby tylko jedna została przetestowana (ta zmarła). Cała reszta mogła chodzić zarażać, sanepid do rodziny osoby zmarłej nawet się nie odezwał. Po czasie kolejne 2 osoby zrobiły igG ilościowo, obie grubo ponad normę.
Reasumując: 4 gospodarstwa domowe, w każdym osoby zakażone z objawami, zero kwarantanny, zero testów. Tak wyglądała walka naszego państwa z koronawirusem przed szczytem zachorowań.
#koronawirus #bekazpisu
Ta "walka" powinna wyglądać tak od samego początku. Kto by chciał, to by się izolował. Przynajmniej z gospodarki i swobód obywatelskich byłoby co zbierać. Ale nie, trzeba na lekarzu wymuszać test, choć tak naprawdę żadnej różnicy nam to nie robi, czy to jest koronka czy grypa dopóki