Wpis z mikrobloga

granie z banem na queue jest przyjemne. Po pierwsze, żeby go dostać musisz iść afk. Toxic albo turbofeedujący team ułatwia to zadanie, a w ciągu 5 gier przynajmniej jedna taka na pewno się trafi. Zatem opuszczenie takiego meczu wychodzi tylko na dobre, ty już się nie denerwujesz, gra i tak jest nie do odwrócenia, a śmiecie się na ciebie w-------ą bo poszedłeś afk. Po drugie, w ciągu 20 minut tego bana ochłoniesz po każdej grze, odprężysz się, zrelaksujesz. Możesz wyjść na zewnątrz, zaczerpnąć powierza, zrobić sobie herbatki, zrobić jakichś kilka mniejszych rzeczy. Zrobić sobie pompki, przysiady, brzuszki, c--j wie co cuda na kiju (sportowy tryb życia ( ͡° ͜ʖ ͡°). Możesz też iść do sklepu jak masz blisko po jakieś żarełko czy co tam chcesz. SAME PLUSY, polecam ten styl gry.
#leagueoflegends
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach