Wpis z mikrobloga

Tak sobie przypomniałam o ostatnim rajskim i Soni, która "zrobiła wszystkich w konia" kładąc rękę na ramieniu Roberta, mówiąc że w ten sposób udowadnia Magdzie swoją przyjaźń przełożyła rękę na ramię sąsiada, który był Łukaszem. Znając jej poziom #!$%@? i to jak kombinowała robiąc niby miejsce Dominice przy Adamie, że ta pójdzie do Roberta i odpadnie (mając nadzieję, że jednak zostanie - słusznie, i będzie big love - tu akurat miała pecha). Tak to wyglądało jakby ona zrobiła to celowo i czekała na słowa Klaudii " Soniu, niestety jako pierwsze położyłaś rękę na ramieniu Roberta, zasady programu są takie, że nie można tak skakać z ramienia na ramię, stan zatem za Robertem to jest Twój partner na wieki wieków, możecie się teraz pocałować" a Sonia "ojej, przepraszam, to tylko gra, nie wiedziałam, robiłam co mi serduszko podpowiedziało, rozumku nie mam, trudno dojdę do finału z Robertem o czym marzę, ale przysięgam nie wiedziałam, że tak nie można" no i gdyby zamiast Łukasza siedziałby na tym miejscu po sąsiedzku Adam to wybrałaby Adama, tym bardziej, że Łukasz dosadnie powiedział, żeby do niego nie podchodziła.
Nie zdziwiłby mnie taki plan tej panienki.
#hotelparadise
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach