Wpis z mikrobloga

Jakie debiuty / warianty polecacie dla białych po e4, aby było mało nauki teorii, obejścia długich teoretycznych wariantów?
Nie chodzi mi o granie jakiś dziwnych wariantów, ale gdzieś gdzie jest stosunkowo mało odgałęzień / prosty plan.

Np. teorię w sycylu można ograniczyć grając 2. Sc3 / 2. f4 / 2. c3. Zastanawiam się nad wariantami "zaślepkami" na debiuty póki lepiej nie przysiąde do konkretnych wariantów.

Zauważyłem, ze często czarne mają struktury które są dosyć grywalne i można łatwo do nich przechodzić (KID, słowiańska/caro-cann). Zostają białe - myślę nad London System, ale wydaje się że białe nie robią czarnym żadnych problemów w debiucie).
#szachy
  • 2
@Lewo: Trudno powiedzieć, bo po e4 trzeba być przygotowanym na c6, e6, e5, Sf6, d5, no i jeszcze d6, g6, Sc6 czy jakieś b6. Na każdy z tych ruchów trzeba mieć odpowiedź, więc trudno o taki system jak w przypadku d4, który byłby uniwersalny.

W sumie to chyba wybór do tego się sprowadza, że albo grasz na 100% zgodnie z teorią i sprawiasz problemy przeciwnikowi albo odpuszczasz teorię i przeciwnik ma
Ja osobiście białymi bardzo lubię grać partie 4 skoczków, fajny i idiotoodporny.
Na buleciki gram gambit belgradzki ( Co zabawne turniej też gram na ulicy Belgradzkiej więc nie mogłem się oprzeć i w klasyku też zagrałem, partia dramat , ale przeciwniczka się wylozyla. Generalnie polecam 1.e4 e5 2.Sf3 sc6 3.Sc3 Sf6 4.Gb5 Gb4 5. 0-0 no i tu często pojawiającymi się błędem jest d6. I białe uzyskują sporą przewagę .