Wpis z mikrobloga

@anonimowy-anon: Nie no, ja to z tym w ogóle nie mam problemu i artystów w ogóle nie oceniam po tym jacy są prywatnie tylko po ich dziełach/utworach. Jakby ktoś robił coś co jest całkowicie sprzeczne z moimi przekonaniami ale robiłby kawał świetnej muzyki to i tak bym jego płytę kupił.

Ale ogólnie zgoda, zresztą każdy jest człowiekiem i sam za bardzo nie znam nikogo kto zawsze zachowowywałby się w 100% konsekwentnie.