Wpis z mikrobloga

Co by było gdyby Polska została 51 stanem?
-Stan Polska miał by drugą największą populacje ze wszystkich stanów, mniejszą jedynie od Kalifornii
-Szóstą największą powierzchnie, trochę mniejszą od Nowego Meksyku
-Dziewiąte najwyższe PKB, porównywalne z Georgią
-Ale także najniższe PKB per capita
-Drugie najniższe HDI, wyższe jedynie od Missisipi
-Najniższy wskaźnik zabójstw (0,7 na 100 000 mieszkańców), niższy niż Południowa Dakota (1,4)
-Najniższą ilość broni na mieszkańca.
-Największą produkcje jabłek ze wszystkich stanów, większą o 100 tyś ton od stanu Washington
-Zaś Warszawa byłaby szóstym największym miastem w stanach.

Nie wiem po co zrobiłem ten wpis, ale go napisałem więc jest.

#usa #polska
  • 117
  • Odpowiedz
@Ikkon: jeśli w ramach autonomii będzie zapewniona państwowa służba zdrowia, to jak dla mnie możemy wypowiedzieć już wojnę i powoli przygotowywać się do poddania.
  • Odpowiedz
jeśli w ramach autonomii będzie zapewniona państwowa służba zdrowia, to jak dla mnie możemy wypowiedzieć już wojnę i powoli przygotowywać się do poddania.


@Rski od razu widać, że jesteś jednym z tych szczęśliwców, którzy nigdy na poważnie nie musieli z tej naszej państwowej służby zdrowia korzystać ;)
  • Odpowiedz
@Hlautameki: u mnie jeszcze karetki dojeżdżają i nie muszę wydawać kasy na przewóz nimi do szpitala, więc dopóki taki stan rzeczy się utrzymuje, to w życiu nie zgodzę się na tą patologię szpitalną co jest w stanach.
  • Odpowiedz
@Rski to prawda, że w Stanach jest patologia jeśli chodzi o ubezpieczenia zdrowotne. Ale jeśli chodzi o karetki to akurat tu nie mamy się z czym się porównywać niestety. Mam na myśli czas dojazdu i procedury z tym związane.
  • Odpowiedz
@regal20: Stany mają dość małą populacje jak na swój rozmiar.
Do tego Amerykańskie miasta mają ogromne przedmieścia, więc samo miasto będzie mieć niecały milion ludności, a dookoła niego będą mniejsze miasta z około 10-100 tysięcy ludzi każde.

Poza Nowym Jorkiem i Los Angeles miasta w Ameryce nie są jakieś ogromne.
  • Odpowiedz
-Najniższy wskaźnik zabójstw (0,7 na 100 000 mieszkańców), niższy niż Południowa Dakota (1,4)


@Ikkon: Jakim cudem tam w ogole jest jakis wskaznik zabojstw, przeciez tam nawet malo kto ma sasiada, to taka dzicz jest.
  • Odpowiedz
właśnie, pod jakim względem 6 największe? Ludzi czy powierzchnia?


@Marlo_Stanfield: Ludnosci, ale tu jest haczyk.

to z Warszawą mnie mocno zaskoczyło. Nie sądziłem, że w USA jest tak mało wielkich miast.


@Promilus: @Ikkon: Tu zrobiles male przeklamanie, bo City to w USA co innego niz miasto w Polsce. Ja bym to bardziej porownal do metropolii. Np. Chicago miasto ma 2 mln mieszkancow, ale metropolia prawie 10.

Jezeli wezmiemy pod
  • Odpowiedz