Aktywne Wpisy
Weźcie mi to wyjaśnijcie, bo nie jeden raz jestem świadkiem podobnych sytuacji. Weźmy przykład imprezy: WESELE
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
Ja z moją kobietą (programista + prawnik) 1-2 w nocy: zaorani, zmęczeni, głowy już wiszą nad stołami dosłownie utrzymywane siłą woli i zaraz zwijamy do domu
w tym samym czasie jakieś robolskie pary typu mechanik/budowlaniec + kasjerka/fryzjerka/monterka produkcyjna zapyerdalający po 12h dziennie wywijają na parkiecie, drą pisdy, pełni energii, dopiero się rozkręcają.
My sen po 8h,
PrzegrywNaZawsze +350
Eh wspominam stare dobre Mirko. Kto pamięta takie nicki jak marianbaczal, FilzofujacaCalka, SamiecAlfa, SamGamgee, pitrasia, policjaa, Gruszka92, tych dwóch co mieszkali na Bali. Kiedyś to było mirko, teraz nie ma mirko #mirko
#cultowe (306/1000)
Windir - Saknet z płyty Arntor (1999) - tytuł na tubce nie wiedzieć czemu angielskojęzyczny
Pamiętam że postowałem ten kawałek, kiedy bawiłem się jeszcze w czelendż 365-dniowy, w zadaniu o jednoosobowych bandach.
Skoro mamy 1/11 i trend wspominania tych, co już na tym łez padole nie muszą się zmagać z życiem, to wspomnę tylko że młodzieniec Valfar, aka Terje Bakken w styczniu 2004 wybrał się na trekkiing po górskich rejonach w okolicach miasta w którym mieszkał (środkowa Norwegia). Po drodze zastała go zamieć, zastała go noc, a potem zastała go hipotermia, no i kawaler więcej już płyt nie nagrał :(
-------
#cultowe - tag do śledzenia lub czarnolistowania przez tych którzy followują moją osobę z innych powodów niż muzyka.
Przez tysiąc dni postuję rzeczy których słuchałem przez ostatnie 20 lat (jeden numer dziennie, od 01/01/2020 do 26/09/2022). Szerokopojęty rock, metal, punk i pochodne. Niektóre były hiciorami, innych wolałem sobie nigdy nie przypomnieć. Kolejność wstępnej listy zrandomizowałem i nie jest mi znana. Odkrywam dzień po dniu.
ta plyta zjada całe kozackie sotnie na pierwsze danie, w dwunastodaniowej kolacji ( ͡° ʖ̯ ͡°)
to ultra demoniczny ninja kozak, jak już ( ͡° ʖ̯ ͡°)