Wpis z mikrobloga

@Anoniemamowy: ja założyłam konto wczoraj, skuszona tym pop-upem że mój głos jest ważny i jak się wypowiedziałam to moderacja usunęła mi wpis po 2 min. Nie wiem, co o tym myśleć. Z jednej strony to dobrze, że moderacja działa, ale z drugiej jako zielonka też chciałam wyrazić moją opinię... nie wiem, może byłam zbyt wulgarna, bo napisałam, że PiS nie jest najlepszą reprezentacją konserwatywnej części społeczeństwa w parlamencie bo to nie
@Anoniemamowy nie jestem za Lempart, nie jestem za nikim z lewicy, nie wiem po co tyle tych postulatów i przemycanie tematów, które aborcji nie dotyczą, gdzie nie spojrzę tam widzę nieprzychylne komentarze, ale nie mam zamiaru się tym przejąć i idę dziś, tak samo jak przez ostatni tydzień na protest walczyc o to w co wierzę- wolność wyboru.