Wpis z mikrobloga

@graf_zero: Aborcja to takie wygodne słowo, tylko ma trochę zbyt rozmytą definicję. Proponuję zmianę w słowniku na "Ostateczne rozwiązanie kwestii płodowej".

@Chuseok: To akurat prawda. Antykoncepcja powinna być łatwo dostępna. Tu jest pole do protestów, bo antykoncepcją nie mozna nikomu wyrządzić krzywdy.
  • Odpowiedz
@spacja_enter: no nie do końca. Jedząc antybiotyki niczym czokoszoki szkodzisz całemu społeczeństwu, bo bakterie stają się odporne na antybiotyki (jeśli są niewłaściwie dobrane i dawkowane). Jedząc tabletkę przyspieszającą okres, szkodzisz tylko sobie. Poza tym, to nie są tabletki wczesnoporonne, tylko przyspieszające okres. To jest końska dawka hormonów. Pewnie jakoś to musi być regulowane, ale na pewno nie tak, jak jest teraz - to znaczy problem może nie jest prawny, tylko
  • Odpowiedz