Wpis z mikrobloga

@Czarny_Klakier: zważywszy, że w poważnych firmach plany urlopowe robi się z dużym wyprzedzeniem, żeby nie szli wszyscy na raz, to takie przełożenie nie jest takie proste. Szczególnie, że w listopadzie to pewnie nie był duży problem dostać, ale już w okresie Świąteczym na stówę urlopy są pobukowane.

Generalnie, jak ktoś siedzi "w branży" więcej, niż parę lat, to wie, że takie zagrywki jak "urlop na premierę gry" są ryzykowne i nawet