Aktywne Wpisy
przeczki +18
Pytanie do zaznajomionych z tematem. Taki pistolet będzie ok do jakiejś podstawowej obrony w razie W? Jeśli nie to dajcie jakieś propozycje co kupić bez zezwolenia #wojna
CosyGrave +1657
Daj plusa, a dowiesz się, gdzie trafisz podczas wojny z Rosją:
1. Metro w stolicy
2. Piwnica wujka foliarza
3. Bunkier pod CPK
4. Nie żyjesz
5. Baza hitlera na antarktydzie
6. Składzik na miotły Kolonki
7. Belweder Kononowicza
8. Mieszkanie Emila Czeszki
9. Jaskinia na podlasiu
10. Krypta 2137 od Vault-Tec
#ukraina #rosja #wojna #fallout #heheszki
1. Metro w stolicy
2. Piwnica wujka foliarza
3. Bunkier pod CPK
4. Nie żyjesz
5. Baza hitlera na antarktydzie
6. Składzik na miotły Kolonki
7. Belweder Kononowicza
8. Mieszkanie Emila Czeszki
9. Jaskinia na podlasiu
10. Krypta 2137 od Vault-Tec
#ukraina #rosja #wojna #fallout #heheszki
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
#historia naszego kraju jest pisana z perspektywy Generalnego Gubernatorstwa i niewielu ludzi wie, że nawet 400 tysięcy Polaków służyło w Wehrmachcie ze względu na pobór na ziemiach wcielonych do Rzeszy, głównie na Górnym Śląsku. Tymczasem u nas naprawdę wiele osób ma przysłowiowego "dziadka z Wehrmachtu" jak Tusk. Dlatego proszę was o opisanie takich sytuacji.
Rodzina od strony ojca była bardziej zniemczona, imiona takie jak Wilhem, Joachim i żyli po niemieckiej stronie Górnego Śląska. Tutaj wiem stosunkowo niewiele - mój dziadek był podczas wojny za młody by służyć w Wehrmachcie. Słyszałem, że ktoś tam poległ podczas Operacji Barbarossa w miejscowości Wielkie Łuki, kto inny był w radzieckiej niewoli do 1955. Z mojego pradziadka Armia Czerwona zrobiła kalekę, zmarł dopiero w latach 80.
Od strony mamy było ciekawiej, bo było bardziej tragicznie, rozerwanie jednej rodziny między armię polską i niemiecką. Mój ś.p. dziadek został powołany do Wehrmachtu w 1944 i musiał walczyć w armii, która w tym samym czasie zabiła mu ojca - bo mój pradziadek okupację spędził w Warszawie i został zamordowany jako cywil podczas rzezi na początku powstania.
Na szczęście, pomimo iż podczas ofensywy w styczniu 1945 był na froncie wschodnim, to potem przerzucono go na zachodni, gdzie w kwietniu 1945 poddał się Amerykanom - co też miało dramatyczny przebieg, bo zdezerterował z kolegą i ukryli się w piwnicy domu jakiejś Niemki, która od razu wydała ich alianckiej armii(dobrze, że nie wydała ich SS). Potem przebywał na jakiejś niemieckiej wsi na farmie i odwiedził go tam jego kuzyn, który walczył w dywizji generała Maczka, gdzie dorobił się stopnia podoficerskiego. Ponoć był strasznie arogancki dla tych Niemców goszczących mojego dziadka, a oni byli dla niego dobrzy. Wkrótce, pomimo strachu przed wywiezieniem na Syberię wrócił na Górny Śląsk. Zawsze się chwalił, że podczas wojny nikogo nie zabił, i miał spokojne sumienie.
Ojciec od babci był powstańcem śląskim i musiał uciekać przed rozstrzelaniem. Uciekł z rodziną do Generalnej Guberni i ukrywał się na wsi, potem sytuacja się znormalizowała i nie musiał się ukrywać. Co ciekawe wrócił na Śląsk i babcia chodziła do niemieckiej szkoły.
A jak było u was?
#ciekawostkihistoryczne
@Ikarus_260: Jeden walczył w Wermachcie, drugi był na robotach
Obaj przeżyli wojnę
@Student_AWAS: poczytaj o obozie Świętochłowice Zgoda.
Od strony matki nie wiem za bardzo bo to będzinioki więc pewnie kury paśli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora