Aktywne Wpisy
artekadonis2 +391
To z tyłu to dym, obok nowo powstające budynki, Pani prezes Marywilskiej 44 oficjalnie ma układy z tego co pamiętam MirBud, 1000 boksów, czyli jakieś setki ludzi zostało ze zgliszczami swoich inwestycji, strajk przeciw podwyżkom, sprawa załatwiona. Historia lubi się powtarzać
#warszawa #marywilska
#warszawa #marywilska
Malenaa +1
Jeżdżę pomagać mojej dziewczynie w przeprowadzce (razem od pół roku), malowaliśmy pokoje, trochę rzeczy przenosiliśmy. Przeprowadza się z matką, nie mają za bardzo żadnego chłopa żeby im pomógł z takimi robotami. Byłem pomagać tam 5 razy, ze 3 razy od rana do wieczora,mam jakoś 40 minut drogi do niej. Nie dają mi żadnych pieniędzy za to, tylko wyżerkę i podziękowania.
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Mieszkam z rodzicami i oni twierdzą, że się daje wykorzystywać i sobie
Kto ma rację?
- Ja 78.5% (300)
- Moi rodzice 21.5% (82)
Na kobietę czeka duże ryzyko w razie aborcji a nawet w razie samej ciąży.
No tak, czyli jeśli to na kobietę czeka tak duże ryzyko, to oczywiste że tylko facet musi być odpowiedzialny. Z tego co mi wiadomo to stosunek seksualny jest decyzją dwójki ludzi. Największą odpowiedzialność powinna brać osoba, na której ciąży największe ryzyko. To tak jakby obwiniać pasażera o to że samochód spowodował wypadek drogowy. Jeśli kobieta nie chce brać odpowiedzialności za to kogo wpuszcza do łóżka to:
- albo nie jest świadoma zagrożeń płynących z ciąży
- albo ma je gdzieś.
W obu przypadkach nie upoważnia jej to w żadnym stopniu do przerzucania odpowiedzialności na kogoś innego, chyba że na Sasina, który zmarnował 70mln na nielegalne drukowanie kart wyborczych, a ciągle uchodzi bezkarny.
#logikarozowychpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #logikarozowychpaskow #zwiazki #protest
przeciez każdy wie, ze to #!$%@? myślenie
Jak kobieta nie chce dzieci - nie uprawia seksu
Jak facet nie chce dzieci - nie uprawia seksu
Nie żyjemy w średniowieczu, ze seks = potomstwo. Teraz robimy to dla naszej przyjemności, budowania bliskości z partnerem itd.
Inna sprawa; nie zgadzasz się z tekstem pogrubionym, ale w dalszej treści zwalasz odpowiedzialność
Chociaż zgadzam się z Twoją powyższą wypowiedzią w szerszym rozrachunku - to jest hipokryzja